Donald Trump jest niezadowolony z testów rakietowych Korei Płn
Podczas szczytu G7 w Biarritz prezydent USA Donald Trump oświadczył, że jest niezadowolony z powodu przeprowadzenia w sobotę przez Koreę Północną kolejnego testu rakiet balistycznych, ale zastrzegł, że ta próba rakietowa nie złamała żadnych porozumień.
2019-08-25, 14:25
Powiązany Artykuł
Korea Płn testowała wyrzutnie rakietowe. Nadzorował je Kim Dzong Un
– Nie jestem z tego zadowolony, ale powtarzam, że (test) nie był naruszeniem jakiejkolwiek umowy – odpowiedział Donald Trump na pytania dziennikarzy. Agencja Reutera zwraca uwagę, że innego zdania jest premier Japonii Shinzo Abe. Ocenił on, że sobotnie próby rakietowe Pjongjangu były sprzeczne z rezolucjami ONZ.
Test "super-dużej wielofunkcyjnej wyrzutni rakiet"
W sobotę rano Korea Płn. przeprowadziła kolejną już w ostatnich tygodniach próbę rakietową. Armia Korei Południowej poinformowała, że Pjongjang wystrzelił dwie rakiety balistyczne krótkiego zasięgu, które przeleciały około 400 km i spadły do Morza Japońskiego. Pjongjang podkreśla, że najnowsze testy są reakcją na wspólne manewry wojsk USA i Korei Płd. Według północnokoreańskiej państwowej agencji KCNA sobotni test "super-dużej wielofunkcyjnej wyrzutni rakiet" nadzorował osobiście przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un.
Powiązany Artykuł
Korea Północna wystrzeliła dwa pociski balistyczne. To już siódmy "test" rakiet
Trump w niedzielę ponownie powiedział, że "prawdopodobnie ponownie spotka się" z Kim Dzong Unem. Ponadto przed rozmową z Abem na marginesie szczytu G7 Trump powiedział dziennikarzom, że możliwe jest, iż do końca trwania spotkania w Biarritz będzie jasne, czy oba kraje zawrą nową umowę handlową. "To duża umowa z Japonią, możliwe, że do końca tego spotkania będzie wiadomo, czy zostanie załatwiona" - mówił amerykański przywódca. Wcześniej tego dnia mówił, że oba kraje są "bardzo blisko" poważnego porozumienia handlowego z Japonią, nad którym pracują od pięciu miesięcy. Abe powiedział z kolei, że liczy na produktywne rozmowy.
REKLAMA
Zwalczanie nierówności głównym tematem szczytu
Szczyt w Biarritz rozpoczął się w sobotę i potrwa do poniedziałku. Udział w nim biorą przywódcy USA, Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Japonii, Włoch i Kanady oraz UE. Liderzy rozmawiają o wyzwaniach w dziedzinie gospodarki, polityki zagranicznej i ochrony środowiska, a przewodnim tematem szczytu jest zwalczanie nierówności.
pb
REKLAMA