Niespodziewana wizyta szefa irańskiego MSZ na G7. Zaproszenie od Francji bez wiedzy USA

Posłuchaj

Niespodziewane przybycie szefa irańskiego MSZ na szczyt G7 (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Niespodziewanie na lotnisku we francuskim Biarritz wylądował samolot z irańskim szefem MSZ.
• Irański dyplomata został zaproszony przez Francję bez wiedzy USA.
• W Biarritz od soboty wieczór trwa szczyt G7.
• Irański polityk rozmawiał we Francji o porozumieniu nuklearnym, z którego wyszły USA.
• Nie doszło do spotkania irańskiego dyplomaty z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Powiązany Artykuł

"Wszyscy chcą uniknąć konfliktu ws. Iranu". Ważne porozumienie na G7

Wizyta, jak informuje Reuters, nie była zapowiadana. Lotnisko Biarritz jest zamknięte na czas szczytu od soboty do poniedziałku.

Obecność irańskiego dyplomaty niespodziewana?

Europejscy przywódcy starają się - jak pisze Reuters - zażegnać zaostrzającą się konfrontację między Iranem i Stanami Zjednoczonymi. To dlatego Francja zaprosiła irańskiego ministra spraw zagranicznych do Biarritz - pisze AP, powołując się na anonimowego przedstawiciela francuskich władz.

Zapytany, czy Biały Dom wiedział o tej wizycie, ów przedstawiciel francuskich władz powiedział: "działamy na naszych własnych warunkach", ale zaznaczył, że Macron i Trump, którzy spotkali się w sobotę, przeprowadzili dłuższą rozmowę na temat Iranu. Był to też temat rozmowy podczas sobotniej kolacji przywódców państw G7.

Szef irańskiej dyplomacji we Francji

Niespodziewane przybycie irańskiego ministra spraw zagranicznych jest szczególnie interesujące w kontekście konfliktu na linii Iran-USA od czasu, kiedy Trump wycofał USA z porozumienia Teheranu z mocarstwami światowymi z 2015 r. w sprawie irańskiego programu nuklearnego i przywrócił sankcje wobec Iranu.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, zapytany w Biarritz o doniesienia, że przybywa tam szef irańskiej dyplomacji, odmówił komentarza. Rzecznik irańskiego MSZ powiedział z kolei, że na szczycie G7 nie będzie żadnych negocjacji ani spotkań Mohammada Dżawad Zarifa z przedstawicielami USA.

>>> [ZOBACZ TAKŻE] Donald Trump: jestem pewien, że strąciliśmy irańskiego drona

Jak informuje Reuters, powołując się na źródło w Palacu Elizejskim, minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif rozmawiał z szefem dyplomacji Francji Jean-Yvesem le Drianem.

Powiązany Artykuł

Boris Johnson na szczycie G7: brexit nastąpi 31 października z umową, lub bez

- Mohammad Dżawad Zarif przekaże odpowiedź irańskiego kierownictwa na propozycję francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, mającą na celu uratowanie porozumienia z 2015 r. w sprawie irańskiego programu nuklearnego - pisze Reuters, powołując się na wysokiego rangą irańskiego dyplomatę.

Mohammad Dżawad Zarif odleciał z Francji

Minister spraw zagranicznych Iranu odleciał z Francji wieczorem, po rozmowach z szefem francuskiej dyplomacji Jean-Yvesem Le Drianem i prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.

Reuters pisze, powołując się na anonimową osobę z otoczenia francuskiej władzy, że Mohammad Dżawad Zarif prowadził w Biarritz rozmowy przez prawie trzy i pół godziny, w tym przez ok. 30 minut z Emmanuelem Macronem.

Zarif napisał na Twitterze, że rozmawiał z francuskim prezydentem po spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drianem, a także miał spotkanie z przedstawicielami Wielkiej Brytanii i Niemiec. - Droga przed nami jest trudna. Ale warto spróbować - napisał na Twitterze minister spraw zagranicznych Iranu.

Z kolei przedstawiciele prezydenta Francji określili rozmowy na szczycie G7 z irańskim ministrem spraw zagranicznych jako "pozytywne" i powiedzieli, że będą one kontynuowane z udziałem Niemiec i Wielkiej Brytanii.

Powiązany Artykuł

Szef irańskiego MSZ na szczycie G7. Donald Trump zaskoczony

- Dyskusja jest konstruktywna i będzie kontynuowana - powiedział urzędnik z biura prezydenta o rozmowach, w których wzięli udział zarówno Emmanuel Macron, jak i minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian, a także przedstawiciele Niemiec i Francji.

Francuski urzędnik dodał, że decyzja o zaproszeniu Zarifa została podjęta "w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi, w doskonałej harmonii". Biały Dom poinformował wcześniej, że prezydent Donald Trump nie był o tym wcześniej poinformowany. - Było to zaskoczeniem - powiedział przedstawiciel Białego Domu.

Kto ma rozmawiać z Iranem ws. porozumienia nuklearnego?

Reuters informuje, powołując się na stronę francuską, że przywódcy G7 uzgodnili, iż prezydent Francji Emmanuel Macron będzie prowadził rozmowy z Iranem. Jednak Donald Trump zdystansował się od tej propozycji, mówiąc, że nawet nie dyskutował na jej temat.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Emmanuel Macron: bezpieczeństwo Europy nie powinno opierać się tylko na USA

Emmanuel Macron powiedział, że nie ma formalnego mandatu do występowania w imieniu przywódców G7, jeśli chodzi o przesłanie dla Iranu. Według agencji dpa, w przesłaniu tym podkreśla się m.in., że "za wszelką cenę" trzeba uniknąć wejścia Iranu w posiadanie bomby atomowej, i że należy znaleźć drogę do dialogu, by uniknąć eskalacji napięć w regionie i konfliktu zbrojnego.

Powiązany Artykuł

Ruszył szczyt G-7. Na agendzie wojna handlowa, Amazonia i Hongkong

Szczyt siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata rozpoczął się w sobotę wieczorem. Jego uczestnicy będą rozmawiają między innymi o pożarach lasów w Amazonii, wojnie handlowej Stanów Zjednoczonych i Chin oraz o protestach w Hongkongu.

jmo