Grupa Ładosia pomogła ocalić jednego z założycieli Państwa Izrael
Jeden z ojców założycieli Państwa Izrael Josef Burg był wśród tysięcy osób, których w czasie II wojny światowej ratowała Grupa Ładosia.
2019-10-11, 12:59
Składała się ona z polskich dyplomatów i żydowskich działaczy ze Szwajcarii. Jak poinformował na Twitterze ambasador RP w Bernie Jakub Kumoch, urodzony w Niemczech Josef Burg w 1940 roku otrzymał w szwajcarskiej stolicy fałszywy polski paszport.
Powiązany Artykuł
Wcześniej przyszły izraelski polityk utknął w Szwajcarii, otoczonej przez III Rzeszę i jej sojuszników. "To jego świadectwo po hebrajsku odnaleźli w archiwum w Izraelu moi dyplomaci i nasi izraelscy przyjaciele" - napisał ambasador Kumoch.
Josef Burg w latach 1951-86 był ministrem w kolejnych rządach Izraela. W latach 70. i 80. przez kilkanaście lat był szefem MSW.
Według polskiego dyplomaty, biografowie Burga byli w dużym stopniu nieświadomi tego rozdziału w jego życiu, a sam polityk nigdy o tym nie mówił. Jak przypomina Jakub Kumoch, Josef Burg wyemigrował z Niemiec do Palestyny w 1939 roku, ale krótko po tym pojechał na kongres syjonistyczny w Genewie. Tam zastał go wybuch wojny.
REKLAMA
Lewe paszporty
- Fałszywe polskie paszporty pomogły ich posiadaczom przekroczyć terytorium kolaboracyjnej Francji Vichy i dotrzeć do Hiszpanii oraz Portugalii. Burg był jednym z wielu Żydów, którzy opuścili Europę w ten sposób. Innym bardzo znanym przykładem był Pierre Mendes France, przyszły francuski premier - napisał Jakub Kumoch.
CZYTAJ TAKŻE: "Paszporty Paragwaju". Bohaterowie z Grupy Berneńskiej>>>
Według niego, dokument wystawił ambasador Aleksander Ładoś, a prawdopodobnie wypisał Konstanty Rokicki.
Powiązany Artykuł
Jak dodał dyplomata, syn Josefa Burga, były przewodniczący Knesetu Avraham potwierdził, że polski paszport jego ojca był nielegalny. "Burg urodził się w Dreźnie, był niemieckim Żydem. Bez tego dokumentu nie mógłby podróżować i ryzykowałby deportacją" - opisuje polski ambasador w Szwajcarii. Jak przypomniał, po tym, jak Burg opuścił Szwajcarię, polskie paszporty stały się bezużyteczne - Niemcy nie uznawali okupowanej Polski i jej rządu na uchodźstwie.
REKLAMA
- Ambasador Ładoś i jego ludzie z polskiej placówki w Szwajcarii rozpoczęli produkcję fałszywych latynoamerykańskich paszportów. Uratowali tysiące istnień - podkreślił Jakub Kumoch.
CZYTAJ TAKŻE: "Paszporty Paragwaju". Pierwszy dokument o Grupie Berneńskiej>>>
W tym roku Jad Waszem uhonorował Konstantego Rokickiego tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. "Proces uznania ambasadora Ładosia i jego zastępcy Ryniewicza trwa dzięki wysiłkom Ocalonych i historyków" - napisał Jakub Kumoch.
REKLAMA