Wybory w Wielkiej Brytanii. Tomasz Pernak: przewaga konserwatystów miażdżąca

2019-12-13, 19:32

Wybory w Wielkiej Brytanii. Tomasz Pernak: przewaga konserwatystów miażdżąca

- Spodziewano się, że Boris Johnson wygra, ale oczekiwania mediów liberalnych były takie, iż przewaga jego partii w parlamencie będzie wynosiła dwa, trzy głosy, że będzie musiał dogadywać się z mniejszymi partiami - powiedział Tomasz Pernak, publicysta mieszkający w Wielkiej Brytanii. - Mamy do czynienia z trzęsieniem ziemi - dodał.

Posłuchaj

Tomasz Pernak o wynikach wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii (Świata pogląd)
+
Dodaj do playlisty

Partia Konserwatywna premiera Borisa Johnsona będzie mieć bezwzględną większość w nowej Izbie Gmin. To efekt częściowych oficjalnych rezultatów wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii. Ugrupowanie uzyska co najmniej 364 mandaty na 650 możliwych.

- W Wielkiej Brytanii mamy trzęsienie ziemi. Spodziewano się, że Boris Johnson wygra, ale oczekiwania mediów liberalnych były takie, iż przewaga jego partii w parlamencie będzie wynosiła dwa, trzy głosy, że będzie musiał dogadywać się z mniejszymi partiami, np. z unionistami. Jednak jego przewaga jest miażdżąca. Do samodzielnej większości potrzebne jest 326 mandatów. Johnsonowi udało się uzyskać dużo więcej. To pewność tego, że Partia Konserwatywna będzie mogła rozbić, co zechce - wskazał Tomasz Pernak.

Przeważył temat brexitu

Powiązany Artykuł

pap boris johnson 1200.jpg
Misja od brytyjskiej królowej. Boris Johnson utworzy nowy rząd

Dziennikarz wyjaśnił, że na tak dobry wynik Partii Konserwatywnej wpływ miała twarda postawa Borisa Johnsona w sprawie brexitu. Brytyjski premier przy każdej możliwej okazji zapewniał, że doprowadzi do opuszczenia Wspólnoty przez Zjednoczone Królestwo.

- Można powiedzieć, że to przeważyło sprawę. Ludzie mają już dość czekania na brexit. Obecna sytuacja doprowadza wiele firm do ruiny. Ich właściciele nie wiedzą czy mają gromadzić zapasy czy sprzedawać swój towar. Ponadto konserwatyści "przejęli" ten obszar państwa, w którym od lat 30. ubiegłego wieku nie głosowano na Partię Konserwatywną. Mówi się o buncie klasy robotniczej, która chce brexitu - dodał rozmówca Polskiego Radia 24.

Arogancja Brukseli

Na postawę wyborców, którzy opowiedzieli się za Borisem Johnsonem obiecującym brexit, a nie za przewodniczącym Partii Pracy Jeremym Corbyn’em, który opowiadał się za ponownym referendum w sprawie opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię, była również postawa brukselskich urzędników. - Polityka europejskich oficjeli wobec Brytyjczyków była fatalna, wyczuwalna była arogancja – wskazał Tomasz Pernak.         

***

Audycja: Świata pogląd 
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Tomasz Pernak
Data emisji: 13.12.2019
Godzina emisji: 16.47

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej