Andrieja Sacharowa mogli zamordować - wspomnienia w rocznicę śmierci
30 lat temu, 14 grudnia 1989 roku, zmarł Andriej Sacharow - wybitny fizyk nazywany "ojcem radzieckiej bomby wodorowej", a później dysydent, obrońca praw człowieka i laureat pokojowej Nagrody Nobla; człowiek, którego uznawano za sumienie Rosji. Dziennik "Moskiewski Komsomolec' napisał dzisiaj, że radzieckiego noblistę Andrieja Sacharowa mogli zamordować polityczni przeciwnicy.
2019-12-14, 16:48
Posłuchaj
Andriej Sacharow w chwili śmierci miał 68 lat. W 30. rocznicę jego śmierci „Moskiewski Komsomolec” opublikował, przechowywany do tej pory w domowym archiwum, artykuł byłego mera Sankt Petersburga Anatolija Sobczaka. Petersburski polityk, dla którego na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku pracowali między innymi Władimir Putin oraz Dmitrij Miedwiediew napisał w 1998 roku tekst zatytułowany "Sacharow, Starowojtowa, kto następny?”.
W publikacji Sobczak zasugerował, że Andriej Sacharow został zamordowany, ponieważ angażował się w walkę ze zwolennikami utrzymania radzieckiej dyktatury.
REKLAMA
Sobczak, pierwszy demokratycznie wybrany mer Petersburga, w 1998 roku w Paryżu napisał list, który dotąd nie był publikowany; teraz wdowa po nim, Ludmiła Narusowa, obecnie zasiadająca w wyższej izbie parlamentu Rosji, przekazała list gazecie "Moskowskij Komsolec". Jak podało w sobotę radio Echo Moskwy, Narusowa podjęła decyzję o opublikowaniu tej opinii w związku z 30. rocznicą śmierci Sacharowa. Parlamentarzystka zastrzegła, że nie zna faktów, które potwierdzałyby opinię jej męża o tym, że Sacharow mógł zostać zabity.
W 1998 roku, gdy przypadała dziewiąta rocznica śmierci Sacharowa, Sobczak napisał, że nie wierzy, iż nastąpiła ona z przyczyn naturalnych. Obecność Sacharowa w życiu politycznym "drażniła i budziła nienawiść jego oponentów z nomenklatury, którzy wtedy mieli pełnię władzy. Myślę, że go zabito" - napisał Sobczak. Zauważył, że "śmierć Sacharowa była zbyt nieoczekiwana i zbyt na rękę jego przeciwnikom politycznym". Narusowa powiedziała moskiewskiej gazecie, że jeden ze znajomych Sobczaka mówił jej mężowi, iż jego zdaniem Sacharow padł ofiarą substancji trującej, która doprowadziła do zatrzymania akcji serca i nie pozostawiła śladów w organizmie.
Według autora tekstu - noblista został otruty preparatem, który zatrzymał pracę serca. Sam Sobczak zmarł dwa lata po napisaniu tego pisma, a część rosyjskich dziennikarzy do dziś spekuluje na temat przyczyn jego śmierci.
Fizyk, twórca bomby, dysydent
Andriej Sacharow urodził się 21 maja 1921 roku w Moskwie; jego ojciec był wykładowcą fizyki w Moskiewskim Instytucie Pedagogicznym i autorem podręczników z tej dziedziny. W 1938 roku Sacharow rozpoczął studia na wydziale fizyki Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego. Absolwentem tej uczelni został już w czasie II wojny światowej, gdy w trakcie ewakuacji trafił do Aszchabadu.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Andriej Sacharow: słynny obrońca praw człowieka
W 1942 roku został skierowany do zakładów wojskowych w Uljanowsku, gdzie pracował jako inżynier i opracował kilka wynalazków z zakresu metod kontroli produkcji. Z lat wojny pochodzą także jego pierwsze prace naukowe.
Już po wojnie, w 1945 roku Sacharow rozpoczął studia doktoranckie w Instytucie Fizyki Akademii Nauk ZSRR (FIAN). Uzyskał kolejno stopień doktorski i habilitację; w 1953 roku został przyjęty do Akademii Nauk. W 1948 roku dołączył do grupy naukowców pracujących nad stworzeniem nowej broni i w 1950 roku wraz z Igorem Tammem doprowadził do pierwszej kontrolowanej reakcji termojądrowej. Praca tej grupy skutkowała udanym testem radzieckiej bomby wodorowej w sierpniu 1953 roku.
Za moratorium na próby jądrowe
Sacharow nie zadowolił się jednak wygodnym życiem i sławą jednego z największych fizyków tamtych czasów i już pod koniec lat 50. popadł w konflikt z władzami. Konsekwentnie protestował przeciw zbyt wielu niepotrzebnym wybuchom jądrowym. W 1958 roku opublikował artykuły, w których poruszał kwestię szkodliwego wpływu takich prób i w tym samym roku podjął zabiegi o przedłużenie przez ZSRR moratorium na przeprowadzanie eksplozji.
REKLAMA
W obronie dysydentów
Występował też w obronie dysydentów więzionych za swoje przekonania. Stanął po stronie Żydów, którym odmawiano prawa do emigracji, jak i katolickich księży na Litwie prześladowanych przez władze. W 1966 roku podpisał list działaczy kultury przeciwko rehabilitacji Józefa Stalina, skierowany do ówczesnego przywódcy ZSRR Leonida Breżniewa.
Równolegle z działalnością badawczą - w latach 1967-1980 opublikował 15 prac naukowych - Sacharow stał się jednym z twórców powstającego w latach 70. w ZSRR ruchu obrony praw człowieka. W 1968 roku napisał manifest "Rozmyślania o postępie, pokojowym współistnieniu i wolności intelektualnej", w którym wzywał do współpracy ZSRR i USA i połączenia wysiłków obu mocarstw na rzecz walki z globalnymi zagrożeniami: głodem, przeludnieniem i zanieczyszczeniem środowiska naturalnego. Memorandum to zostało opublikowane na Zachodzie. W 1970 roku był jednym z założycieli Moskiewskiego Komitetu Praw Człowieka. Apelował o zniesienie kary śmierci, umożliwienie prawa do emigracji, przeciwko przymusowemu "leczeniu" dysydentów w szpitalach psychiatrycznych.
Sacharow otwarcie krytykował absurdy ZSRR, zarówno w życiu społeczno-politycznym, jak i gospodarczym. Jego książki, obnażające system sowiecki, ukazywały się na Zachodzie w wielomilionowych wydaniach. W 1975 roku został uhonorowany pokojową Nagrodą Nobla. Uznaniu na świecie towarzyszyły coraz silniejsze represje ze strony władz w Moskwie.
Zesłany i izolowany
Za protesty przeciwko agresji ZSRR na Afganistan został - wraz z żoną, Jeleną Bonner - zesłany 22 stycznia 1980 roku do miasta Gorki (obecnie Niżny Nowogród). Krótko wcześniej, 8 stycznia 1980 roku, decyzją Prezydium Rady Najwyższej ZSRR pozbawiono go wszystkich nagród i odznaczeń państwowych, w tym trzykrotnie przyznanego mu odznaczenia Bohatera Pracy Socjalistycznej. Na zesłaniu, żyjąc w warunkach niemal całkowitej izolacji, przeprowadził trzy długotrwałe głodówki.
REKLAMA
W 1983 roku prezydent USA Ronald Reagan ustanowił 18 maja dniem Andrieja Sacharowa.
Zesłanie Sacharowa uchylił w roku 1986 ówczesny przywódca ZSRR, twórca pieriestrojki Michaił Gorbaczow. Po powrocie do Moskwy Sacharow odmówił ponownego przyjęcia odebranych mu wcześniej nagród państwowych do czasu rehabilitacji wszystkich prześladowanych za przekonania przez władze radzieckie. Stanowczo domagał się demokratyzacji ZSRR i przekształcenia tego państwa w dobrowolny związek wolnych republik.
REKLAMA
W latach pieriestrojki, w 1988 roku Sacharow po raz pierwszy wyjechał za granicę, gdzie spotkał się z ówczesnymi przywódcami USA, Francji i Wielkiej Brytanii: Georgem Bushem, Francoisem Mitterrandem, Margaret Thatcher. W marcu 1989 roku został wybrany deputowanym Zjazdu Deputowanych Ludowych (organu ustawodawczego ZSRR) i był tam jednym z liderów Międzyregionalnej Grupy Deputowanych, pierwszej w ZSRR legalnej opozycji parlamentarnej.
Nie dożył rozpadu Związku Radzieckiego
Sacharow nie dożył rozpadu ZSRR. Uznawany do końca życia, tak w kraju jak i poza jego granicami za wybitny autorytet moralny, zmarł 14 grudnia 1989 roku w wieku 68 lat. Został pochowany w Moskwie na Cmentarzu Wostriakowskim.
Rokrocznie unijny Parlament Europejski przyznaje Nagrodę im. Sacharowa za działalność w dziedzinie praw człowieka. Nagrodę ustanowiono w roku 1988 jeszcze za życia Sacharowa.
Jest przyznawana osobom i organizacjom, które bronią praw człowieka, narażając się nierzadko na niebezpieczeństwo.
REKLAMA
PAP/IAR//in./ agkm
REKLAMA