Angela Merkel w Rosji: Iran zrobił ważny krok. Katastrofę boeinga należy wyjaśnić
- To dobrze, że w ten sposób znani są odpowiedzialni za to, co się wydarzyło - mówiła Angela Merkel o przyznaniu się Iranu do zestrzelenia ukraińskiego samolotu. - Należy podjąć wszelkie działania w celu pełnego zbadania tej katastrofy - dodała. Kanclerz Niemiec pojechała do Moskwy na zaproszenie Władimira Putina.
2020-01-11, 17:15
Posłuchaj
- Iran ogłosił dziś, że był to wielki błąd. Teraz należy uczynić wszystko, żeby znaleźć rozwiązanie wraz z krajami, których obywatele zginęli i - przede wszystkim - aby w pełni zbadać (katastrofę) i przedyskutować następstwa - powiedziała Merkel.
Powiązany Artykuł

Mateusz Morawiecki dla "Die Welt": Nord Strem2" to krok w fałszywym kierunku
Szefowa niemieckiego rządu podkreśliła, że doszło do "dramatycznego wydarzenia" i że zginęło 176 niewinnych osób.
Konferencja w Berlinie i rozmowy o Libii
Merkel zapowiedziała też, że w na pokojowej konferencji w Berlinie przeprowadzone zostaną rozmowy pokojowe na temat Libii. Wraz z prezydentem Rosji Władimirem Putinem wyraziła nadzieję na sukces zabiegów Rosji i Turcji o wprowadzenie rozejmu w tym kraju.
- Mamy nadzieję, że wspólne wysiłki Rosji i Turcji doprowadzą do sukcesu i wkrótce wyślemy zaproszenia na konferencję (pokojową) w Berlinie - powiedziała Merkel na wspólnej konferencji prasowej z Władimirem Putinem w Moskwie.
REKLAMA
Putin wyraził nadzieję, że w Libii dojdzie o północy w nocy z soboty na niedzielę do przerwania ognia i walczące strony przerwą działania bojowe. O takim rozejmie Putin rozmawiał niedawno z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem.
Powiązany Artykuł

"Polacy chętnie współpracowali z nazistami". Skandaliczny tekst w rosyjskiej gazecie
Pytania o tzw. grupę Wagnera
Pytany o obecność najemników rosyjskich w Libii z tzw. grupy Wagnera, Putin powiedział, że jeśli są tam obywatele rosyjscy, to nie reprezentują oni interesów państwa rosyjskiego i nie otrzymują pieniędzy od państwa.
W Moskwie rozpoczęły się w sobotę rozmowy prezydenta Rosji Władimira Putina i kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która na zaproszenie Putina składa w Rosji jednodniową wizytę roboczą. - To zły sygnał - ocenił niemiecki dziennik "Die Welt".
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Premier: sankcje spowolnią, ale nie powstrzymają budowy Nord Stream 2
REKLAMA
W zapowiadającym wizytę komunikacie Kreml informował, że Merkel i Putin omówią "aktualne tematy agendy międzynarodowej, w tym sytuację w Syrii, Libii i eskalację napięć na Bliskim Wschodzie w rezultacie amerykańskiego ostrzału z powietrza lotniska w Bagdadzie 3 stycznia".
Wraz z Merkel przyjechał do Moskwy szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas.
Rozmowy m.in. o Bliskim Wschodzie
Rzecznik Putina, Dmitrij Pieskow wyjaśnił przy tym, że śmierć irańskiego generała Kasema Sulejmaniego w amerykańskim ostrzale nie jest bezpośrednią przyczyną wizyty Merkel. Również rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert zapewnił, że decyzję o spotkaniu kanclerz Niemiec i rosyjski prezydent podjęli wcześniej, podczas rozmów w Paryżu "czwórki normandzkiej" 9 grudnia.
Powiązany Artykuł

"Der Spiegel": polityka zagraniczna Niemiec jest sparaliżowana
Ustalenia podjęte na szczycie "czwórki normandzkiej" (przywódców Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy) również znajdą się wśród tematów sobotniego spotkania - zapowiedział Kreml. Przywódcy mają też poruszyć kwestie dwustronne. Będą rozmawiać o sytuacji na Bliskim Wschodzie. Nie tylko o Iranie, ale także o konflikcie w Syrii i o Libii. Berlin poparł inicjatywę rosyjsko-turecką, by strony konfliktu w Libii porozumiały się w sprawie przerwania ognia.
Komentatorzy w Niemczech spodziewają się, że na spotkaniu Putina i Merkel pojawi się także kwestia gazociągu Nord Stream 2. Taką informację podała również w sobotę telewizja Rossija24.
REKLAMA
Niemiecka prasa krytykuje wizytę Merkel w Rosji
Prasa w Niemczech w ostatnich dniach krytycznie oceniała decyzję o przyjeździe Merkel do Moskwy. Dziennik "Die Welt" określił ją jako "zły sygnał" wypływający z mylnego przekonania, że Rosja może działać na Bliskim Wschodzie jako czynnik łagodzący. "Die Zeit" ocenił, że wizyta Merkel w Moskwie - a nie w Waszyngtonie - w momencie kryzysu na Bliskim Wschodzie, świadczy o skuteczności rosyjskiej dyplomacji na arenie międzynarodowej.
Powiązany Artykuł

Bezdomny mężczyzna z Polski podpalony w Berlinie. Policja szuka sprawcy
"Menadżer kryzysowy"
W Rosji komentatorzy nie są zgodni w ocenie, jaką rolę mogłaby odegrać Moskwa w kryzysie wokół Iranu. W sytuacji gwałtownego wzrostu napięcia między Iranem i USA, Rosja mogłaby zadziałać jako "menadżer kryzysowy" - prognozował niedawno dziennik "Kommiersant". Nie brak jednak głosów, że sytuacja jest w istocie tak nieprzewidywalna i rozwija się tak szybko, że Moskwa nie może niczego zaproponować obu stronom, dlatego też jej komentarze na temat działań Iranu były dotąd ostrożne.
Opinie komentatorów na ten temat pojawiły się zanim jeszcze Teheran oficjalnie potwierdził w sobotę, że jego siły zbrojne "nieintencjonalnie" zestrzeliły ukraiński samolot pasażerski w rezultacie "ludzkiego błędu”.
Rozmowy Merkel i Putina mają trwać około dwóch godzin i zakończyć się wspólną konferencją prasową przywódców.
Poprzednie ich spotkanie dwustronne odbyło się w sierpniu 2018 roku w Berlinie.
kstar
REKLAMA