"To przemoc psychiczna". Kradzieże i wandalizm w niemieckich kościołach
W niemieckich kościołach ma miejsce coraz więcej przypadków kradzieży i dewastacji. - Te zdarzenia nigdy nie są jedynie przestępstwami majątkowymi czy aktami wandalizmu, ale są przykładem przemocy psychicznej - ocenia katolicki ekspert sztuki Jakob Johannes Koch.
2020-01-28, 07:20
Powiązany Artykuł

#Biblia zdominowała Twittera. Niezwykła akcja Episkopatu Polski
Według katolickiego eksperta sztuki Jakoba Johannesa Kocha rośnie liczba zniszczeń i kradzieży w kościołach i innych miejscach kultu.
Chodzi nie tylko o zakres kradzieży, ale i ich jakość, jak wynika z artykułu doradcy ds. kultury w sekretariacie Konferencji Episkopatu Niemiec dla lutowego wydania katolickiego miesięcznika "Herder Korrespondenz". Liczne dewastacje wewnątrz i na zewnątrz budynków kościelnych w Niemczech "nie wydają się być odzwierciedleniem ślepej wściekłości, lecz są umotywowane ideologicznie" - uważa Jakob Johannes Koch.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Niepokojący raport. 260 mln chrześcijan ekstremalnie prześladowanych
REKLAMA
Wskaźnik wykrywalności aktów wandalizmu znajduje się obecnie na bardzo niskim poziomie.
Powiązany Artykuł

Burmistrz z PSL chciał ograniczyć lekcje religii w szkołach. Mieszkańcy zorganizowali protest
Prawo niemieckie nieskuteczne?
W Niemczech przypadki dewastacji chrześcijańskich symboli i dewocjonaliów są przestępstwami klasyfikowanymi jako szkody majątkowe. Na nie uwzględnianie ich antychrześcijańskiego charakteru skarży się Jakob Johannes Koch.
Tylko w przypadku dowodów pochodzenia ekstremistycznego, takich jak np. graffiti ze swastykami w postępowanie włącza się Urząd Ochrony Państwa. Zdaniem Kocha, biorąc pod uwagę przestępstwa z ostatnich pięciu lat, konieczna jest nowa ocena tego typu przestępstw.
REKLAMA
{ZOBACZ TAKŻE] >>> Sondaż instytutu Forsa: spada zaufanie Niemców do Kościoła katolickiego
- Stereotypowe wskazywanie przez urzędy na nieumotywowane szkody majątkowe jest niewłaściwe, zwłaszcza że psychologiczne konsekwencje wandalizmu dla osób wierzących pozwalają uznać go za przestępstwo religijne - wskazuje ekspert sztuki.
Powiązany Artykuł

Zniszczyli krzyże i podpalili kościół. Policja szuka sprawców dewastacji w Jeninie
300 euro za relikwiarz wart 25 tys. euro
- Kradzieże i wandalizm w Kościołach nigdy nie są jedynie przestępstwami majątkowymi i aktami dewastacji, ale są przykładem przemocy psychicznej - ocenia Jakob Johannes Koch.
REKLAMA
Co więcej, przestępców interesuje dziś głównie wartość materialna kradzionych przedmiotów. To prowadzi z kolei do absurdalnych sytuacji.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Niemcy: pół miliona euro za pomoc w ujęciu rabusiów drezdeńskiego skarbca
Dla przykładu późnogotycki relikwiarz, którego przypuszczalna wartość rynkowa wynosi około 25 tys. euro, zostaje przez złodziejską szajkę przetopiony "by otrzymać z tego skromne siedem gramów czystego złota wartego 300 euro".
kstar / dw.com / Herder Korrespondenz
REKLAMA
REKLAMA