W USA potwierdzono pierwszy zgon w związku z zakażeniem koronawirusem
Prezydent USA Donald Trump potwierdził pierwszą na terenie kraju śmierć spowodowaną koronawirusem. Do tej pory w Stanach Zjednoczonych wykryto 63 przypadki choroby.
2020-02-29, 21:59
Prezydent Donald Trump jest zdania, że należy spodziewać się dalszych zarażeń. - Niestety ostatniej nocy zmarła jedna osoba. Była nią wspaniała, około sześćdziesięcioletnia kobieta, pacjentka wysokiego ryzyka. Cztery osoby są obecnie w ciężkim stanie. Szczęśliwie piętnaście zostało wyleczonych lub jest blisko wyleczenia. Osoby te zostały zwolnione do domów. Następne przypadki zarażenia koronawirusem w Stanach Zjednoczonych są wysoce prawdopodobne - powiedział Trump.
Prezydent Stanów Zjednoczonych poinformował również, że w poniedziałek spotka się z przedstawicielami amerykańskich koncernów farmaceutycznych, by dyskutować na temat prac nad stworzeniem szczepionki przeciwko koronawirusowi.
Powiązany Artykuł
USA: nowy koronawirus "nieznanego pochodzenia" w Kalifornii
Wiceprezydent USA Mike Pence, który od kilku dni koordynuje prace rządu związane z walka z koranowirusem podkreślił wysiłki prezydenta w walce z zagrożeniem. Jak powiedział, bezprecedensowe wstrzymanie ruchu lotniczego z Chin do USA jest jednym z powodów, dla których ryzyko zarażenia wirusem w kraju utrzymuje się na niskim poziomie.
Dodatkowe restrykcje dla amerykańskich podróżnych
Pence poinformował również o dodatkowych restrykcjach dla amerykańskich podróżnych i osób chcących udać się do USA.
REKLAMA
Prezydent polecił również Departamentowi Stanu, by rozpoczął współpracę z naszymi sojusznikami we Włoszech i w Korei Północnej w celu koordynowamia badań wszystkich osób, które udają się do Stanów Zjednoczonych Ameryki. - Mamy nadzieję na dobrą współpracę - mówił Mike Pence.
W związku z gwałtownym wzrostem zachorowań w Iranie amerykańskie władze zakazały również wjazdu na teren USA cudzoziemcom, którzy w ciągu ostatnich dwóch tygodni przebywały w tym kraju.
kad
Powiązany Artykuł
REKLAMA