Na chińskich targowiskach znów można kupić nietoperze. To od nich mógł pochodzić koronawirus

2020-03-31, 11:11

Na chińskich targowiskach znów można kupić nietoperze. To od nich mógł pochodzić koronawirus
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock.com

Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa SARS-CoV-2 Chiny ponownie zezwoliły na handel zwierzętami, od których - jak się podejrzewa - mógł pochodzić patogen. Nietoperze są sprzedawane na targowiskach wraz z innymi zwierzętami - psami, kotami, wężami czy skorpionami.

W związku z rozwojem epidemii w Chinach zamknięte zostały niezwykle popularne w części kraju targowiska żywych zwierząt. Obecnie stopniowo zdejmowane są ograniczenia takie jak zakaz zgromadzeń czy właśnie handel zwierzętami.

Powiązany Artykuł

pap usa koronawirus 1200 (1).jpg
Blisko 38 tys. osób zmarło, 786 tys. zakażonych. Koronawirus na świecie

Zniesienie ograniczeń

W związku z tym ponownie otwarte zostały niektóre targowiska żywych zwierząt, na których sprzedaje się między innymi cenione w medycynie naturalnej nietoperze. Z sytuacji ucieszyli się mieszkańcy południowo-zachodniego Guilin, gdzie na brudnej posadzce targowiska zabijane są króliki i kaczki, a w klatkach stłoczone są psy i koty.

Podobna sytuacja jest w Dongguan na południu Chin, gdzie sprzedawcy nietoperzy reklamują swój towar na banerach.

Wróciło niepokojące zjawisko

Naukowcy przypuszczają, że koronawirus SARS-CoV-2 przeniósł się na człowieka właśnie z nietoperzy sprzedawanych na targu żywych zwierząt, chociaż jest też podejrzenie, że do zakażenia doszło za pośrednictwem łuskowców, które zaraziły się od nietoperzy.

Miejscem, które łączy większość pierwszych zakażonych koronawirusem, jest targ żywych zwierząt w Wuhanie - to kupcy i klienci targu.

>>> [CZYTAJ RÓWNIEŻ] Zamknięte granice, zakaz opuszczania domów. Zaostrzone restrykcje w Indonezji i Wietnamie

Na świecie liczba ofiar COVID-19, choroby wywoływanej przez SARS-CoV-2, zbliża się do 38 tysięcy. Zakażonych jest ponad 786 tysięcy. Obecnie epicentrum pandemii jest Europa, w której najgorsza sytuacja jest we Włoszech i Hiszpanii oraz Ameryka, gdzie najdramatyczniejsza sytuacja ma miejsce w Stanach Zjednoczonych.

rp.pl, IAR, jmo

Polecane

Wróć do strony głównej