Przyszły budżet UE. Polska przekazała KE swoje stanowisko
Polska chce, by polityka spójności wspierała przede wszystkim mniej zamożne kraje. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka widziała dokument, który rząd w Warszawie wysłał do Komisji Europejskiej i unijnych stolic w sprawie przyszłego budżetu Wspólnoty i funduszu odbudowy po pandemii koronawirusa.
2020-05-12, 19:30
Posłuchaj
Polski rząd przedstawił priorytety dotyczące unijnego budżetu po 2020 roku.
"Uzależnienie funduszy z polityki spójności od zamożności, zrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników do hektara, nieagresywne dochody własne, zniesienie rabatów, zmiany w mechanizmie powiązania funduszy z praworządnością" - czytamy w dokumencie.
Powiązany Artykuł

Nowy budżet UE. Dodatkowe pieniądze na walkę z kryzysem wywołanym COVID-19
Na kolejnych stronach polski rząd tłumaczy obszernie swoje stanowisko. I tak na przykład Warszawa uważa, że w polityce spójności, której Polska jest obecnie największym beneficjentem, należy uwzględniać poziom PKB na mieszkańca w państwach członkowskich i poziom zamożności regionów.
"Dodatkowe pieniądze w kohezji są mile widziane, ale zgodnie z ogólną logiką polityki spójności" - brzmi jeden z fragmentów.
Utrzymana elastyczność
Polska zwraca też uwagę na sposób wykorzystania funduszy. W czasie koronakryzysu Komisja Europejska poluzowała niektóre reguły wydatkowania pieniędzy. Możliwe są przesunięcia między programami i zwiększone zostało unijne dofinansowanie. Polska uważa, że ta elastyczność powinna być utrzymana.
Powiązany Artykuł

Nowy budżet UE ma być odpowiedzią na koronakryzys. Prof. Marciniak: istotna zapowiedź szefowej KE
Rząd w Warszawie przedstawił również swój wkład do dyskusji o źródłach dochodów własnych i zaproponował podatek cyfrowy, podatek od transakcji finansowych i graniczny podatek węglowy, czy korzyści systemowe ze wspólnego rynku. Polskie władze uważają też, że Unia powinna poważniej podejść do walki z oszustwami podatkowymi.
Fundusz odbudowy
Polska ma także wizję funduszu odbudowy, który ma być powiązany z unijnym budżetem. Warszawa dopuszcza i granty, i pożyczki, podkreślając, że powinna być zachowana właściwa równowaga. Aczkolwiek w obecnej sytuacji nacisk, według Polski, należy położyć przede wszystkim na bezzwrotne wsparcie sektorów, które najbardziej ucierpiały w wyniku kryzysu.
Ponadto rząd w Warszawie podkreśla też, że nie powinny być wspierane wyłącznie inwestycje w ramach Zielonego Ładu i cyfryzacji, o czym mówią przedstawiciele unijnych instytucji. "W szczególności należy uwzględnić takie dziedziny jak infrastruktura wraz z brakującymi połączeniami, oraz infrastruktura gazowa jako przejściowe rozwiązanie na drodze do neutralności klimatycznej" - czytamy w dokumencie.
Szybkie działanie
Powiązany Artykuł

Wiceprzewodnicząca KE: trzeba bronić unijne firmy przed ich wykupem przez Pekin
Brukselska korespondentka Polskiego Radia poprosiła o komentarz ministra do spraw europejskich.
Konrad Szymański powiedział, że bezprecedensowa skala kryzysu gospodarczego wymaga od Unii działań o odpowiedniej skali. Podkreślił, że dostosowaniu europejskiego budżetu do potrzeb kryzysowych powinno towarzyszyć szybkie uzgodnienie dodatkowych, ambitnych instrumentów ożywienia gospodarczego.
Reguły pomocy publicznej
Minister do spraw europejskich odniósł się też do łagodzenia reguł pomocy publicznej w czasie kryzysu. Podkreślił, że możliwie duża skala wsparcia powinna przyczyniać się do zapewnienia równych reguł dostępu do pomocy publicznej, by uniknąć dumpingu pomocowego i zapewnić równe warunki konkurencji.
- Dysproporcje w krajowej pomocy publicznej już dziś stwarzają ryzyka dla funkcjonowania wspólnego rynku - powiedział Konrad Szymański.
Priorytetowe wydatki
Nawiązując do priorytetowych wydatków antykryzysowych, minister powiedział, że oprócz turystyki, powinny znaleźć się również infrastruktura, rolnictwo, transport, służba zdrowia, utrzymanie miejsc pracy. Minister do spraw europejski dodał, że długofalowe cele Unii w zakresie polityki klimatycznej powinny tym bardziej opierać się o zasadę równego rozłożenia kosztów i sprawiedliwości.
- Cele agendy cyfrowej muszą uwzględniać potrzeby wszystkich państw członkowskich - powiedział Konrad Szymański.
Minister do spraw europejskich poinformował też, że preferowanym przez Polskę scenariuszem jest przyjęcie unijnego budżetu i planu odbudowy jako jednego pakietu na szczycie w przyszłym miesiącu.
fc