"Chaos, bezprawie i destrukcja". Nie cichną protesty w USA, Trump krytykuje gubernatora
Mimo liczniejszej obecności służb porządkowych i ustanowienia godzin policyjnych w Stanach Zjednoczonych trwają protesty po śmierci Afroamerykanina George’a Floyda. Prezydent Donald Trump powtarza swoje apele do gubernatorów, aby podjęli bardziej zdecydowane kroki.
2020-06-03, 06:36
Posłuchaj
W Waszyngtonie przez cały dzień trwały protesty. Policja ustawiła jednak przy Parku Lafayetta przed Białym Domem wysokie ogrodzenie z metalowej siatki oddzielające demonstrantów od policji. Rozładowało to napięcie i sprawiło, że nie dochodziło do bezpośrednich konfrontacji.
Powiązany Artykuł
Gubernator Nowego Jorku do protestujących: pamiętajcie, że jesteśmy w środku pandemii
Manifestanci protestowali pokojowo, podnosząc w górę ręce i wołając "Nie strzelajcie". Skandowali też hasła o konieczności poszanowania życia Afroamerykanów. Manifestanci nie podporządkowali się godzinie policyjnej, ale służby porządkowe nie interweniowały.
Ponad 8 tys. aresztowanych
Protesty i demonstracje miały miejsce w kilkudziesięciu miastach. Starć z policją i zamieszek było jak dotąd mniej niż w poprzednich dniach. W wielu miejscach protesty jednak nadal trwają. W Nowym Jorku w wielu miejscach dochodziło do demonstracji mimo przesunięcia godziny policyjnej na ósmą wieczór.
>>>[CZYTAJ TAKŻE] Godzina policyjna w Nowym Jorku przedłużona do niedzieli
REKLAMA
Po wtorkowych włamaniach do sklepów i rabunkach w tym mieście prezydent Donald Trump skrytykował gubernatora Andrew Cuomo za brak zdecydowania. "Chaos, bezprawie i destrukcja opanowały Nowy Jork" - napisał na Twitterze prezydent USA i zaapelował do Cuomo, by zwrócił się o wsparcie rządu federalnego.
Do tej pory podczas manifestacji i zamieszek w Stanach Zjednoczonych policja aresztowała ponad 8 tys. osób.
bb
REKLAMA