W Hiszpanii i Portugalii zaniżana jest liczba ofiar pandemii? Media: narasta sceptycyzm

Rząd Hiszpanii nie podał w sobotę aktualnego bilansu zakażeń i zgonów na COVID-19, zapowiadając, że zrobi to w poniedziałek. W Portugalii rząd informuje o siedmiu zgonach i 413 infekcjach w ostatniej dobie. W obu krajach narasta sceptycyzm co do oficjalnych danych.

2020-07-04, 21:01

W Hiszpanii i Portugalii zaniżana jest liczba ofiar pandemii? Media: narasta sceptycyzm

Powiązany Artykuł

hiszpania_1200 (1).jpg

Komentatorzy wskazują też, że wraz z odstąpieniem od utrzymywanych w obu krajach restrykcji nie doszło tam do znaczącego dobowego spadku zakażeń.

Hiszpański dziennik "El Pais" przypomina, że po raz pierwszy od wybuchu epidemii SARS-CoV-2 w Hiszpanii rząd nie opublikował w sobotę danych dotyczących dobowej liczby infekcji i zgonów oraz zamierza podać te statystyki dopiero w poniedziałek. Gazeta przypomina, że do piątkowego wieczora liczbę ofiar śmiertelnych epidemii ministerstwo szacowało na 28 385, a osób zainfekowanych na 250 545.

Z kolei "El Mundo" zauważa, że podany w piątek dobowy wzrost liczby zgonów o 17 przypadków był największym od końca stanu zagrożenia 21 czerwca. Gazeta odnotowuje, że wraz z ponad 50 aktywnymi ogniskami zakażenia koronawirusem i dobowymi wzrostami infekcji na poziomie 300-400 przypadków pojawiają się spekulacje co do rzeczywistego rozwoju epidemii w Hiszpanii.

Część komentatorów wskazuje, że rząd wciąż nie wyjaśnił przyczyny zgonu kilkunastu tysięcy Hiszpanów, którzy zmarli w okresie epidemii, lecz nie zostali wliczeni do statystyk ofiar COVID-19.

REKLAMA

Sytuacja w Portugalii

Wątpliwości co do rzeczywistej liczby zmarłych i zainfekowanych nasilają się również w Portugalii, gdzie w sobotę największy tygodnik kraju "Expresso" odnotował "rosnącą nieufność” ekspertów medycznych wobec danych podawanych przez ministerstwo zdrowia i podległą mu Generalną Dyrekcję Zdrowia (DGS).

Powiązany Artykuł

hiszpania_1200.jpg

- Z raportów DGS wynika, że w niektórych rejonach kraju od kilku tygodni nie są notowane żadne zakażenia. Tymczasem do miejscowych placówek służby zdrowia stale trafiają tam osoby zainfekowane - napisał portugalski tygodnik, wskazując, że część szpitali odrzuca statystyki podawane przez rząd.

Z sobotniego komunikatu ministerstwa zdrowia Portugalii wynika, że podczas ostatniej doby liczba zmarłych na COVID-19 wzrosła o siedem, do 1605, a zakażonych o 413, do 43 569. W ciągu minionych 24 godzin najwięcej zakażeń, 317, zanotowano w aglomeracji Lizbony oraz w sąsiadującej z nią Dolinie Tagu.

REKLAMA

pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej