Białoruś: kolejny dzień protestów. Setki tysięcy ludzi pod rezydencją Łukaszenki
Po czterech godzinach zakończył się kolejny rekordowy pod względem liczebności protest w Mińsku, w którym mogło brać udział nawet 200 tys. osób. Jego uczestnicy, którzy doszli do pałacu prezydenckiego, rozchodzą się.
2020-08-30, 17:50
W Mińsku demonstranci przeszli głównymi ulicami miasta pod Pałac Niezależności, który jest nową siedzibą prezydenta Białorusi. Przynieśli Aleksandrowi Łukaszence, który dziś kończy 66 lat, urodzinowe prezenty.
Powiązany Artykuł
Putin i Łukaszenka rozmawiali telefonicznie. "W najbliższych tygodniach spotkanie w Moskwie"
Tam zablokował im drogę milicyjny OMON. Demonstranci zostawili przeniesioną trumnę, zrobionego z kartonu dużego karalucha i miniaturowy samochód-więźniarkę. Zebrani mówili, że trzeba kontynuować protesty.
Posłuchaj
- Mam nadzieję , że będziemy demonstrować do zwycięstwa. Bo jeśli opuścimy ręce, poddamy się i rozejdziemy po domach, to wszystko co dotychczas zrobiliśmy okaże się niepotrzebne - powiedziała mieszkanka Mińska.
- Protesty na Białorusi. Kolumny demonstrantów dotarły do centrum Mińska
- "Władze obawiają się krytyki duchownych". Białoruskie radio znów nie nadało mszy świętej z katedry
Ponad 100 zatrzymanych
Na niedzielnej demonstracji obecna była Maryja Kalesnikowa, członek prezydium Koordynacyjnej Rady, która stawia sobie za cel pomoc w pokojowym przekazaniu władzy. Przyszło też kilku znanych sportowców, między innymi Aleksandra Hierasimienia, mistrzyni świata w pływaniu.
Demonstracja która zakończyła się pod wieczór wraz z nadejściem deszczu miała na ogół pokojowy przebieg, ale milicja zatrzymała co najmniej 125 osób.
jp
REKLAMA