Łukaszenka wysyła więcej wojska i milicji na ulicę. Przygotowuje się na niedzielne protesty
W Mińsku wzmocniono siły milicji i wojska, a także ściągnięto sprzęt specjalny przed niedzielną demonstracją przeciw prezydentowi Białorusi Alaksandrowi Łukaszence - poinformowała rzeczniczka MSW Wolha Czemadanawa.
2020-09-13, 13:23
- Środki te podjęto, by nie dopuścić w Mińsku do nielegalnych działań ze strony protestujących - powiedziała rzeczniczka, dodając, ze w ciągu dnia będą zamknięte aleje w mieście.
Powiązany Artykuł

Białoruscy naukowcy w obronie studentów. "Nie można zajmować neutralnego stanowiska"
Dodała, że milicja podejmie "wszystkie niezbędne środki", by "położyć kres nielegalnym działaniom i nie dopuścić do naruszeń porządku publicznego".
Posłuchaj
Niezależne media, w tym portal tut.by, poinformowały, że w Mińsku ogrodzono plac Niepodległości, a także okolice pomnika Miasta Bohatera, gdzie często gromadzą się protestujący.
Na Białorusi protesty trwają od wyborów prezydenckich 9 sierpnia. Według oficjalnych wyników w wyborach zwyciężył Alaksandr Łukaszenka. Protestujący twierdzą, że rezultaty głosowania zostały sfałszowane, i domagają się ustąpienia Łukaszenki.
Czytaj także:
- "Społeczeństwo stało się podmiotem". Prof. Mieczysław Ryba o sytuacji na Białorusi
- "Pokazujemy Białorusinom, że wspieramy ich w walce o niezależność". Poseł PiS o polskiej pomocy
jp