Dwa miesiące od eksplozji w Bejrucie. Uczczono pamięć ofiar tragedii
Kilkaset tysięcy ludzi uczciło pamięć ofiar śmiertelnych wybuchu w Bejrucie, stolicy Libanu. W wyniku eksplozji, która miała miejsce dwa miesiące temu, zginęły 193 osoby, ok. 6500 zostało rannych, a setki tysięcy straciło dach nad głową.
2020-10-04, 23:19
O godzinie 18.07, kiedy 4 sierpnia eksplodowało około 3 tys. ton składowanej w porcie saletry amonowej, zgromadzeni wypuścili w powietrze dziesiątki białych balonów z imionami ofiar - relacjonuje agencja AP.
Krewni niektórych zmarłych na krótko zablokowali główną autostradę przebiegającą w pobliżu portu, domagając się upublicznienia wyników śledztwa w sprawie wybuchu.
Powiązany Artykuł
Liban: zakończono akcję ratunkową na gruzowisku, w którym wykryto oznaki życia
Czytaj także:
- Polska Akcja Humanitarna wesprze potrzebujących w Libanie. To szansa na lepszą przyszłość
- Bejrut i jego potrzeby dziś
Tragedia, kryzys, pandemia
W związku z eksplozją zatrzymano do tej pory kilkadziesiąt osób, głównie pracowników portowych. Sędzia prowadzący dochodzenie przesłuchał także wysokich rangą urzędników zajmujących się bezpieczeństwem, w tym byłych ministrów.
Do tragedii sprzed dwóch miesięcy doszło, gdy Liban boryka się z największym od dziesięcioleci kryzysem ekonomicznym, którego skutki pogarsza jeszcze epidemia COVID-19.
REKLAMA
ms
REKLAMA