Do pierwszego ataku doszło wieczorem w okolicach synagogi. Nie wiadomo w tej chwili, czy to ona była celem terrorystów, którzy wkrótce potem otworzyli ogień w kolejnych pięciu miejscach w austriackiej stolicy. Zginęły dwie osoby, w tym jeden z napastników zastrzelony przez policję. Kilkanaście osób zostało rannych. Jedna z nich zmarła w szpitalu.
00:24 10718686_1.mp3 Kanclerz Austrii: "jesteśmy ofiarami odrażającego zamachu terrorystycznego. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy ryzykują życiem, by zapewnić innym bezpieczeństwo. Policji udało się wyeliminować jednego sprawcę, pozostali wciąż nie zostali ujęci".
Minister spraw wewnętrznych Austrii Karl Nehammer poinformował, że zdarzenie wydaje się być "atakiem terrorystycznym". Sprawcy są, jak informował w wywiadzie dla ORF szef austriackiego MSW, mocno uzbrojeni i niebezpieczni. Obecnie trwa obława jednostek specjalnych. Służby nie ograniczają się w poszukiwaniach do terenu Wiednia - napastnicy są mobilni.
Atak na prawosławnego duchownego w Lyonie. Policja aresztowała sprawcę
"Nie damy się zastraszyć"
"Doświadczamy obecnie trudnych godzin w naszym kraju" - napisał na Twitterze Sebastian Kurz. "Chciałbym podziękować wszystkim służbom, których przedstawiciele ryzykują swoim życiem dla naszego bezpieczeństwa, zwłaszcza dziś" - dodał kanclerz Austrii. Zapowiedział, że policja podejmie "stanowcze działania przeciwko sprawcom". "Nigdy nie damy się zastraszyć terrorystom i przeciwstawimy się temu atakowi z całą mocą" - napisał Sebastian Kurz.
Policja wiedeńska poinformowała o tym, że strzały oddano w kilku miejscach stolicy Austrii. "Potwierdzono na ten moment: o godz. 20 padło kilka strzałów, najpierw na Seitenstettengasse; kilkoro podejrzanych uzbrojonych w strzelby; sześć różnych lokalizacji strzałów; jedna osoba nie żyje, kilka jest rannych (w tym policjant); jeden z zamachowców zabity przez siły porządkowe" - poinformowała policja stolicy Austrii.
Obrażenia rannego policjanta są poważne. Postrzelono go z długiej broni - podał rzecznik MSW.
Strzały w centrum miasta
Rzecznik austriackiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych powiedział w stacji ORF TV, że nie może potwierdzić ani wykluczyć tego, że napastnik miał na sobie pas szahida.
"Pozostajemy solidarni w walce z agresją". Szef polskiego MSZ po atakach w Wiedniu
Czytaj także:
W związku z utrzymującym się zagrożeniem centrum Wiednia jest całkowicie zablokowane przez policję, a mieszkańców miasta wezwano, by nie opuszczali swych domów lub miejsc, gdzie się aktualnie znajdują.
00:24 10718741_1.mp3 Karl Nehammer: "drogie wiedenki i wiedeńczycy. Po pierwsze - jeśli nie musicie z powodów zawodowych opuszczać domów - zostańcie w nich. Po drugie - omijajcie centrum. Po trzecie - dzieci, jeśli to możliwe, mogą dziś pozostać w domach, jeśli nie, mogą być też odwiezione do szkoły"
00:25 10718741_2.mp3 Karl Nehammer: "chciałbym podziękować wszystkim policjantom za ich wysiłek. Dziękuję służbom ratunkowym. Nasze myśli są przy rodzinach ofiar. Trzeba to wyraźnie powiedzieć: kto atakuje jednego z nas, atakuje nas wszystkich"
Policja zaapelowała, aby nie zbliżać się do miejsc publicznych i nie korzystać z transportu miejskiego. W akcję zaangażowano dużą liczbę funkcjonariuszy. Policja apeluje także o pomoc w zdobyciu materiałów pozwalających ustalić przebieg zdarzeń.
Czechy w związku z sytuacją wznowiły wyrywkowe kontrole graniczne.
mbl/pkr