Wystawiona trumna z ciałem Maradony. Zamieszki w Buenos Aires

W Buenos Aires policja użyła gumowych kul i gazu łzawiącego dla uspokojenia tłumu w okolicach Pałacu Prezydenckiego, gdzie jest wystawiona trumna z ciałem zmarłego wczoraj Diego Maradony.

2020-11-26, 23:30

Wystawiona trumna z ciałem Maradony. Zamieszki w Buenos Aires

Wcześniej zdecydowano, że trumna zostanie przeniesiona do innego pomieszczenia w pałacu po tym, jak ludzie zaczęli przeskakiwać przez ustawioną barierkę i niebezpiecznie zbliżać się do niej.

Wobec protestów zdecydowano o przedłużeniu o trzy godziny czasu, w jakim można składać hołd Maradonie. Pierwotnie miała być to 20.00 czasu obowiązującego w Polsce.

Powiązany Artykuł

Diego Maradona 1200.jpg
Maradona nie żyje. Na wieść o śmierci legendy, na oddział intensywnej terapii trafił jego syn

Od rana tłumy Argentyńczyków żegnają się z Maradoną, stoją w długiej kolejce do pałacu prezydenckiego w Buenos Aires, który jest siedzibą prezydenta Argentyny. Przynoszą kwiaty, koszulki piłkarskie, flagi narodowe, a także kartki z zapisanym pożegnaniem i maskotki.

Czytaj także: 

Czwartek jest pierwszym dniem trzydniowej żałoby narodowej w Argentynie, ogłoszonej dekretem prezydenta Alberto Fernandez Trumna z ciałem Maradony ma pozostać w pałacu do soboty, by każdy, kto chce, mógł go pożegnać. Według mediów, w sumie może być to nawet milion osób. Oficjalny kanał pałacu prezydenckiego na YouTube udostępnia relację na żywo z sali, w której stoi trumna.

REKLAMA

Diego Armando Maradona będzie miał pogrzeb państwowy, zarezerwowany zwykle dla ważnych osobistości, np. prezydentów. Do tej pory jedynym sportowcem w historii Argentyny, który miał pogrzeb państwowy był pięciokrotny mistrz Formuły 1 Juan Manuel Fangio.

Według niektórych mediów rodzina nalega, by pogrzeb Diego Maradony odbył się jeszcze dziś. Podają nawet godzinę - 18.00 czasu lokalnego, czyli 22.00 czasu obowiązującego w Polsce. Piłkarz ma być pochowany na cmentarzu Jardin de Paz na obrzeżach Buenos Aires, tam, gdzie jego rodzice.

Diego Maradona, który w 1986 roku poprowadził reprezentację Argentyny do mistrzostwa świata, zmarł wczoraj w wieku 60 lat wskutek zawału serca.

bartos

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej