Skomplikowany manewr misji Solar Orbiter. Próbnik kosmiczny przeleciał obok Wenus
Próbnik kosmiczny Solar Orbiter, badający Słońce z orbity wokół niego, w niedzielę - krótko przed południem czasu polskiego - przeleciał w odległości zaledwie 7448 kilometrów od Wenus w ramach manewru, który ponownie skierował go ku naszej gwieździe dziennej.
2020-12-28, 19:56
- Wszystko poszło gładko, nie było żadnych problemów. Próbnik został wyhamowany i jego trajektoria zmieniona, by mógł w przyszłości uzyskać nowe spojrzenie na bieguny Słońca - powiedział agencji dpa w poniedziałek Simon Plum, kierujący w Darmstadcie zespołem kontroli lotu podległym Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Według niego dokładne parametry nowej trajektorii będą znane w przyszłym tygodniu, po przeanalizowaniu danych nawigacyjnych.
Powiązany Artykuł
Niezwykłe zdjęcia Słońca sondy Solar Orbiter. W historycznym projekcie biorą udział Polacy
Wspólne przedsięwzięcie ESA i NASA
Misja Solar Orbiter jest wspólnym przedsięwzięciem ESA oraz amerykańskiej Państwowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA). Zbudowany kosztem 1,5 mld dolarów próbnik o całkowitej masie 1,8 tony ma na pokładzie 10 przyrządów pomiarowych. Pozwolą one na uzyskanie nowych informacji na temat Słońca i jego pola magnetycznego, rozszerzając naszą wiedzę o koronalnych wyrzutach masy, które są przyczyną intensywnych niekiedy zaburzeń magnetosfery ziemskiej oraz wywołują zorze polarne.
- Badania na Marsie i sukces SpaceX, czyli kosmiczne podsumowanie 2020 roku
- 21 grudnia rozbłyśnie Gwiazda Betlejemska. Wyjątkowe zjawisko na niebie
- Poważna awaria w stacji kosmicznej. Z rosyjskiego segmentu wyciekają rezerwy tlenu
Solar Orbiter wystartował w lutym z kosmodromu na przylądku Canaveral na Florydzie. - Aktualnie znajduje się 231 mln kilometrów od Ziemi i 108 mln kilometrów od Słońca - powiedział Plum.
REKLAMA
W lipcu próbnik przesłał zdjęcia Słońca wykonane z rekordowo bliskiej odległości 77 mln kilometrów, a docelowo ma zmniejszyć ten dystans do zaledwie 44 mln kilometrów. Ochronę przed temperaturami rzędu setek stopni Celsjusza zapewnia mu osłona z tytanu.
jmo
REKLAMA