Brytyjski wariant koronawirusa bardziej śmiertelny niż "klasyczny". Wyniki nowych badań
Najnowsze badania potwierdzają wcześniejsze podejrzenia, że tzw. brytyjski wariant koronawirusa jest bardziej śmiertelny niż wariant "klasyczny". Związane z nim ryzyko zgonu jest najprawdopodobniej o 35 proc. większe.
2021-02-09, 15:07
Powiązany Artykuł
Wielka Brytania: masowe badania po wykryciu kolejnych mutacji COVID-19
Wskazują na to badania miliona osób, które testowano na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 od listopada 2020 r. do stycznia 2021 r. Wśród tych osób prawie 3 tys. zmarło z powodu COVID-19. Stwierdzono, że u pacjentów z nowym, tzw. brytyjskim wariantem koronawirusa ryzyko zgonu jest o 35 proc. większe.
- Brytyjski wariant koronawirusa może być bardziej zabójczy. Boris Johnson ostrzega
- Czy szczepionki są skuteczne na mutacje koronawirusa? Znamy nowe wyniki badań laboratoryjnych
- W grupie mężczyzn w wieku od 55. do 69. roku życia, zakażonych wcześniejszym wariantem koronawirusa, w badanym okresie doszło do jednego zgonu na 180 przypadków zakażenia. Wśród zakażonych brytyjskim wariantem jeden zgon przypadał już na 140 przypadków - twierdzi jeden z głównych autorów badania, dr Nicholas Davies z London School of Tropical Medicine and Hygiene.
Powiązany Artykuł
"Przerażająca liczba zgonów". Premier Wielkiej Brytanii ostrzega przed pandemią
Specjalista podkreśla, że ryzyko zgonu wśród osób poniżej 54 lat jest i tak nadal jest niskie. Bardziej zagrożone są natomiast osoby starsze. W przypadku kobiet w wieku 70-84 lat ryzyko zgonu w ciągu 28 dni z powodu COVID-19 dotychczas nie przekraczało 2,9 proc., jednak nowy wariant brytyjski zwiększył je do 3,7 proc., ryzyko to rośnie wraz z wiekiem. Wśród kobiet powyżej 85 lat wariant brytyjski koronawirusa zwiększył je z 12,8 proc. do 16,4 proc.
REKLAMA
Podobnie jest u mężczyzn - odsetek zgonów wśród osób w wieku 70-84 lat zakażonych wcześniejszą odmianą koronawirusa wynosił 4,7 proc., a brytyjski wariant zwiększył je do 6,1 proc. U starszych mężczyzn, powyżej 85 lat, ryzyko zgonu wzrosło z 17,1 proc. do 21,7 proc. w przypadku nowego koronawirusa, który w grudniu 2020 r. zaczął się rozprzestrzeniać w hrabstwie Kent.
"To są wstępne wyniki badań"
Badania te nie obejmują osób, u których SARS-CoV-2 wykryto podczas pobytu w szpitalu, a także tych, którzy zostali zakażeni, ale nie byli testowani. Nadal też są to wstępne wyniki badań. Dr Davies zapowiedział, że zostaną one jeszcze zaktualizowane po uwzględnieniu większej grupy zakażonych z pozytywnym wynikiem testu.
Jego zdaniem w dalszych badaniach śmiertelność brytyjskiego wariantu koronawirusa nie zmniejszy się. Sugeruje wręcz, że może być ona większa.
Wyniki tych badań - jeszcze przed zrecenzowaniem - opublikował internetowy serwis medyczny medRxiv.
REKLAMA
***
pb
REKLAMA