ONZ alarmuje: aż połowie dzieci w Jemenie grozi śmierć głodowa
Połowie dzieci w Jemenie grozi śmierć z głodu - alarmuje ONZ. W najbiedniejszym kraju Bliskiego Wschodu gwałtownie pogarsza się sytuacja humanitarna. Wszystko z powodu wojny domowej i blokady pomocy międzynarodowych organizacji.
2021-02-15, 11:34
Trwająca od siedmiu lat wojna domowa zniszczyła i tak już najbiedniejszy kraj Półwyspu Arabskiego. Walki wygnały z domów co najmniej trzy miliony osób. - Nie mamy schronienia, nie mamy wody, nie mamy nic. Nasze dzieci są chore - mówi Hamud, który razem z rodziną mieszka w prowizorycznym namiocie w pustynnym obozie dla uchodźców w prowincji Taiz.
"Prosimy o pomoc"
Powiązany Artykuł
Zamach na lotnisku w Jemenie. Rośnie liczba zabitych i rannych
Wojna sprawiła, że ludzie stracili domy, pracę, a w kraju zaczęło brakować żywności. Według ONZ, w ubiegłym roku gwałtownie wzrosła liczba dzieci, którym grozi śmierć z głodu. Ocenia się, że umrzeć może nawet połowa jemeńskich dzieci. - Każdego tygodnia trafia do nas co najmniej 25 niedożywionych dzieci. Ale nie mamy na tyle miejsca, by zająć się wszystkimi, dlatego prosimy inne placówki albo organizacje humanitarne o pomoc. Cała nasza społeczność cierpi teraz głód. To nie tylko nasz region, mówię o całym kraju - podkreśla Makiya al-Aslami z jednego ze szpitali w prowincji Hadżah.
80 procent Jemeńczyków potrzebuje pomocy, a 13 milionom grozi głód. Międzynarodowe organizacje nie mają jak dotrzeć do potrzebujących. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża i Norwegian Refugee Council zaapelowały do walczących, aby nie atakowały cywilów, domów ani szpitali.
REKLAMA
Posłuchaj
Jemen - połowa dzieci może umrzeć z głodu (IAR) 0:48
Dodaj do playlisty
Siedem lat temu szyickie bojówki obaliły sunnicki rząd. Kilka miesięcy później Arabia Saudyjska wraz z sojusznikami rozpoczęła bombardowania Jemenu, by przywrócić do władzy sunnitów. Ocenia się, że wojna domowa w Jemenie jest obecnie największą katastrofą humanitarną na świecie.
pkr
REKLAMA
REKLAMA