Rosja znów pręży muskuły. I uprzedza Norwegię o próbach pocisków rakietowych
Rosja uprzedziła Norwegię o próbach pocisków rakietowych w dniach 18-24 lutego - podał portal The Barents Observer. Zdaniem eksperta Norweskiego Instytutu Badań Obronnych, Kristiana Atlanda, próby mogą się wiązać ze skierowaniem do Norwegii bombowców USA.
2021-02-18, 17:00
Amerykańskie bombowce B-1 mają stacjonować w bazie sił powietrznych Orland w Norwegii, gdzie przybyło już 200 żołnierzy sił zbrojnych USA.
Powiązany Artykuł
"Jawnie antyrosyjski kierunek". Moskwa oburzona norweskimi zbrojeniami
- Biorąc pod uwagę czas i miejsce rosyjskich prób rakietowych, celem tych ćwiczeń może być wysłanie sygnału. Moskwa może w ten sposób wyrażać swoje niezadowolenie obecnością amerykańskich maszyn w Norwegii - powiedział Kristian Atland.
Służby prasowe sił zbrojnych Norwegii potwierdziły, że władze Rosji wystosowały depeszę NOTAM dotyczącą obszaru nad wodami międzynarodowymi pomiędzy głównym terytorium Norwegii a Wyspą Niedźwiedzią. Rzecznik Brynjal Stordal zaznaczył, że to Rosja musi "zapewnić bezpieczeństwo na tym obszarze". Depesza nie precyzuje, jakie pociski zostaną wystrzelone.
REKLAMA
Na obszarze, o którym mowa, Morze Barentsa łączy się z Morzem Norweskim. Rosyjska Flota Północna rozpatruje ten teren jako istotny w swojej strategii obronnej. Zyskuje on znaczenie strategiczne w rozgrywce pomiędzy Rosją i NATO, tak jak było to w czasie zimnej wojny - pisze The Barents Observer.
mg
REKLAMA