"Zastraszanie naszych kolegów". Dyplomaci UE potępiają decyzję władz Białorusi
Korpus dyplomatyczny Unii Europejskiej solidaryzuje się z Polską i potępia wyrzucenie polskich konsulów z Białorusi. - W sprawach wschodnich, czy to na Białorusi, czy w Rosji kluczowe jest zachowanie jedności 27 unijnych krajów - ocenił w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia Beatą Płomecką ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś.
2021-03-12, 19:38
W tym tygodniu Miński wydalił trzech naszych dyplomatów z konsulatów w Brześciu i w Grodnie.
Powiązany Artykuł
Białoruś wydala polskiego dyplomatę. Powodem udział w uroczystości patriotycznej
"Doprowadza do większej izolacji"
"Zastraszanie naszych kolegów podczas wykonywania zadań dyplomatycznych jest niedopuszczalne i doprowadza do jeszcze większej izolacji białoruskiego reżimu" - napisała na Twitterze rzeczniczka szefa unijnej dyplomacji Nabila Massrali.
"Kluczowe jest zachowanie jedności"
Znaczenie gestu solidarności podkreślił ambasador Polski przy Unii Europejskiej. - W sprawach wschodnich, czy to na Białorusi, czy w Rosji kluczowe jest zachowanie jedności 27 unijnych krajów, bez tego niemożliwe będzie rozwiązanie problemów na Wschodzie - powiedział ambasador Andrzej Sadoś w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia Beatą Płomecką.
Czytaj także:
- Polska wydaliła białoruskich dyplomatów. Przydacz: decyzja podjęta w ramach zasady wzajemności
- Polska działaczka zatrzymana na Białorusi. Anna Paniszewa organizowała Dzień Żołnierzy Wyklętych
mbl
REKLAMA
REKLAMA