Białoruś: 245 zatrzymanych w drugim dniu obchodów Dnia Wolności
Funkcjonariusze białoruskich służb uniemożliwili zorganizowanie w Mińsku demonstracji upamiętniającej 103. rocznicę ogłoszenia niezależności Białorusi. Zatrzymanych zostało co najmniej 245 osób, które chciały świętować jubileusz proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej. Tymczasem tylko w piątek skazano 150 osób, głównie zatrzymanych podczas pierwszego dnia obchodów 25 marca. Większość otrzymała kary kilkunastu dni aresztu.
2021-03-27, 23:36
Powiązany Artykuł
Szuszkiewicz: Łukaszenka jest nie tylko antypolski, ale i antybiałoruski. Jako rosyjski satelita niszczy Dzień Wolności
Większość ludzi została zatrzymana w pobliżu parku Przyjaźni Narodów. Tam gromadzili się zwolennicy opozycji.
Funkcjonariusze milicyjnego OMON-u i wojsk wewnętrznych prewencyjnie zatrzymywali ludzi, uniemożliwiając zorganizowanie demonstracji. Wśród zatrzymanych znalazło się kilkoro dziennikarzy gazety "Nasza Niwa" i portalu internetowego "TUT.by", którzy wykonywali swoje obowiązki redakcyjne.
Posłuchaj
REKLAMA
Media poinformowały, że kilka osób zatrzymano również w Nowogródku w obwodzie grodzieńskim - tam mieszkańcy wyszli na świąteczny spacer.
Koncentracja sił w Mińsku
Białoruskie służby bezpieczeństwa od kilku dni demonstrowały swoją siłę Mińsku. Do miasta przywieziono autobusami funkcjonariuszy OMON-u, a ciężarówkami - żołnierzy wojsk wewnętrznych.
Widoczne były milicyjne samochody do przewozu aresztowanych, pojazdy do budowy zasieków z drutu kolczastego i maszyny do budowy oraz burzenia barykad.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
"Reżim czuje zwierzęcy strach, wie, że ryzykuje". Białoruski publicysta o akcji antypolskiej
Postępowanie karne w sprawie demonstracji
W związku z wezwaniami w internecie do udziału w demonstracji z okazji Dnia Wolności Komitet Śledczy już poinformował o wszczęciu postępowania karnego.
Opozycja i środowiska niezależne na Białorusi obchodzą to nieoficjalne święto 25 marca, w rocznicę proklamowania w 1918 r. niepodległości przez Białoruską Republikę Ludową. Oficjalne władze nie uznają tej daty.
W czwartek 25 marca według obrońców praw człowieka zatrzymano w całym kraju blisko 300 osób.
Już w piątek zapadło co najmniej 145 wyroków, w których uczestników protestów skazywano na kary grzywny i aresztu (do 30 dni), głównie za udział w nielegalnych zgromadzeniach masowych.
REKLAMA
IAR/PAP/agkm
REKLAMA