Dziennikarze będą traktowani jak demonstranci. Białoruś zapowiada zmiany w kodeksie karnym

Powiązany Artykuł

"Nie ma i nie będzie zgody na represjonowanie Polaków". Marcin Przydacz o aresztowaniach na Białorusi

"Tak będzie prawidłowo"

Szef prorządowego ugrupowania "Biała Ruś" Hienadź Dawydźka powiedział, że zmiany które mają być uchwalone w ustawie o mediach przewidują, że kiedy akcja protestu odbywa się bez zgody władz to każdy dziennikarz który na niej się znajdzie nie będzie traktowany jako dziennikarz, a jako obywatel który uczestniczy w nielegalnej akcji.

- Ja uważam, że tak będzie prawidłowo - powiedział Dawydźka , który w przeszłości był szefem Białoruskiej Telewizji państwowej.

• Jarosław Guzy: Związek Polaków na Białorusi to idealny wróg wewnętrzny dla Łukaszenki
• "Prawa mniejszości muszą być przestrzegane". Apel komisarza UE ws. Polaków na Białorusi

Posłuchaj

Na Białorusi dziennikarze którzy przyjdą obserwować nielegalne demonstracje będą traktowani tak jak ich uczestnicy. Projekt zmian w kodeksie karnym przygotowali białoruscy deputowani - relacja Włodzimierza Paca (IAR) 0:42

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Deputowany do białoruskiego parlamentu ocenił, że demonstracje są często organizowane po to aby napisały o nich media. Zaznaczył, że dziennikarze na Białorusi powinni byc "lojalni" i "przestrzegać prawa".

mbl