"Nie dla paszportu zdrowotnego". Tysiące osób protestowało na ulicach Kanady
Tysiące osób demonstrowało w sobotę wokół Stadionu Olimpijskiego w Montrealu, który jest siedzibą jednego z głównych ośrodków szczepień w Quebecu, protestując przeciwko środkom epidemicznym, obowiązującym w związku z pandemią koronawirusa.
2021-05-02, 02:40
"Nie dla masek", "Nie dla godziny policyjnej", "Nie dla paszportu zdrowotnego" - głosiły transparenty demonstrantów.
Większość protestujących nie miała na twarzach maseczek i nie przestrzegała dystansu społecznego. Sprzeciw wyrażano przede wszystkim wobec obowiązkowego zakrywania twarzy w przypadku zgromadzeń na świeżym powietrzu oraz godziny policyjnej, wprowadzonej w tej prowincji na początku stycznia.
Godzina policyjna, bezprecedensowa w Kanadzie od czasu epidemii grypy hiszpanki, panującej sto lat temu, została niedawno złagodzona przez centrowy rząd Francoisa Legaulta.
Powiązany Artykuł
Manifestacje pierwszomajowe w Europie. We Francji i Niemczech doszło do starć z policją
Premier Kanady potępia organizację demonstracji
Dzień wcześniej premier Kanady Justin Trudeau potępił organizowanie tej demonstracji, uznając ją za "niepokojącą" i przynoszącą efekt przeciwny do zamierzonego.
- To mógłby być jeden z największych zamachów w historii Francji. Ruszył proces siedmiu oskarżonych
- "Nie zadrży mi ręka". Szef MSW Francji zapowiada nowy plan zwalczania terroryzmu
- "Islamistyczny zamach". Francja złoży narodowy hołd bestialsko zamordowanemu nauczycielowi
- Niestety ludzie, którzy zbierają się, aby demonstrować, przyczyniają się do zaostrzania środków ochrony zdrowia publicznego - ostrzegał Trudeau na konferencji prasowej.
REKLAMA
Kanada odnotowała do tej pory ponad 1,2 miliona zakażeń koronawirusem. Zmarło 24 200 osób, z czego ponad połowa w Ontario i Quebecu.
ks
REKLAMA