W San Marino zamknięto oddział dla chorych na COVID-19. "Ostatni pacjent wypisany"
W szpitalu w San Marino zamknięto oddział dla chorych na COVID-19. Do domu wypisany został ostatni pacjent, który tam przebywał - podał miejscowy dziennik "Libertas". Miesiąc temu przebywało tam 40 chorych, a na intensywnej terapii nie było wolnego miejsca.
2021-05-07, 06:22
Podczas symbolicznej ceremonii zamknięcia oddziału covidowego przypomniano, że to powtórzenie sytuacji z początku czerwca zeszłego roku, gdy także nie było tam już żadnych pacjentów.
- Wraz z zamknięciem oddziału notujemy też, że negatywne wyniki testów otrzymali pacjenci, którzy przebywali na intensywnej terapii. To wspaniała wiadomość; pozwoli to nam wznowić wszystkie planowane usługi medyczne - ogłosił dyrektor szpitala w jednym z najmniejszych i najstarszych państw świata Sergio Rabini.
Sprawny przebieg szczepień
Powiązany Artykuł
"Szczepienia nie wystarczą". KE chce dopuścić pięć leków na COVID-19 przed końcem roku
Zauważył zarazem, że koronawirus nadal krąży w republice, co potwierdzają nowe przypadki w ostatnich dniach, choć są one nieliczne. Dlatego, jak mówią lekarze, nie można obniżać czujności.
Ostatniej doby w San Marino, gdzie mieszka 33 tys. osób, zanotowano jedno nowe zakażenie, a siedem osób zostało uznanych za wyleczone.
REKLAMA
- Koronawirus w Brazylii. Kolejna tragiczna bariera przekroczona
- Liczba zgonów w związku z COVID-19 na świecie przekroczyła 3 mln. W Indiach kolejny rekord zakażeń
Władze medyczne enklawy, położonej na terytorium Włoch, wyrażają przekonanie, że obecna sytuacja to rezultat bardzo sprawnie przebiegającej kampanii szczepień.
st
REKLAMA