Koniec czwartego dnia negocjacji ws. Turowa. Wciąż brak porozumienia
W Pradze zakończył się czwarty dzień negocjacji w sprawie kopalni Turów. Wciąż nie ma jednak porozumienia, które miałoby doprowadzić do wycofania pozwu przeciwko Polsce złożonego przez Czechów w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
2021-06-23, 20:26
Powiązany Artykuł
"Obu stronom zależy na zakończeniu sporu". Sasin o polsko-czeskich negocjacjach ws. Turowa
Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka zaznaczył, że czwarty dzień rozmów był najdłuższym z dotychczasowych. Delegacje opuściły ministerstwo środowiska przed 19:00.
- Dopóki wszystko nie jest ustalone, każdy ostatni element może być elementem absolutnie krytycznym i dzielącym strony. Jest wiele kwestii, które dyskutujemy równocześnie. To na przykład kwestie o charakterze związanym z transparentnością i wymianą danych. Staramy się, żeby w tych wszystkich elementach pójść do przodu - powiedział Michał Kurtyka.
Czytaj także:
- Prezes Fundacji Republikańskiej: prędzej czy później dojdzie do kompromisu ws. Turowa
- Bartłomiej Sawicki: dyskutując o Turowie, nie patrzymy na własne błędy
- "Tu chodzi o naszą suwerenność". Jarosław Grzesik o sprawie kopalni Turów
Hetman kraju libereckiego Martin Puta ocenił, że porozumienie jest coraz bliżej. - Myślę że omówiliśmy już połowę punktów proponowanej umowy. Są jeszcze sprawy techniczne, dotyczące powietrza, zapylenia i wpływu wydobycia, który strona czeska określa jako negatywny, a strona polska po prostu jako oddziaływanie - powiedział Martin Puta.
Delegacje Polski i Czech wrócą do rozmów jutro.
REKLAMA
dn
REKLAMA