20 nowych przypadków "syndromu hawańskiego" wśród dyplomatów USA. Sprawę bada Departament Stanu
- Amerykański resort dyplomacji prowadzi dochodzenie w sprawie nowych przypadków tzw. "syndromu hawańskiego" wśród dyplomatów w Wiedniu - poinformował w poniedziałek rzecznik Departamentu Stanu Ned Price.
2021-07-20, 00:09
Price odniósł się podczas konferencji prasowej do weekendowych doniesień "New Yorkera", który podał, że od objęcia władzy przez Joe Bidena ok. 20 amerykańskich dyplomatów w Wiedniu doznało tajemniczych objawów wskazujących na uszkodzenia mózgu: migren, zawrotów głowy, nudności, nagłego poczucia ucisku i innych przypadłości neurologicznych.
Powiązany Artykuł
Wiech: Biden zaproponował Niemcom "pax americana" ws. NS2
- W porozumieniu z naszymi partnerami z innych agencji energicznie badamy doniesienia o możliwych niewyjaśnionych incydentach zdrowotnych wśród społeczności ambasady USA w Wiedniu - powiedział Price.
"Syndrom hawański"
Podobne incydenty, po raz pierwszy odnotowane wśród dyplomatów USA w Hawanie w 2016 r., zyskały miano "syndromu hawańskiego".
Mimo że od tego czasu skarżyło się na nie ponad 130 dyplomatów m.in. na placówkach w Chinach, Rosji, a także w samych Stanach Zjednoczonych, powód występowania przypadłości nie jest wyjaśniony. Wiedeń jest miejscem, gdzie zanotowano drugą największą liczbę przypadków.
REKLAMA
- Biden rozmawiał telefonicznie z Putinem. Tematem były m.in. ataki hakerskie
- Wojska USA wycofują się z Afganistanu. Większość Amerykanów popiera tę decyzję
- Prokuratura w USA: wywiad Iranu chciał uprowadzić z Nowego Jorku znaną irańską dziennikarkę. Cztery osoby z zarzutami
Powiązany Artykuł
Ostatni amerykański żołnierz opuścił bazę Bagram w Afganistanie
Hipotezy
Według "New Yorkera" szef CIA William Burns uważa, że dyplomaci są celem ataków. Jedna z najczęstszych hipotez mówi, że powodem może być promieniowanie mikrofalowe, ale nie zostało to udowodnione.
W czerwcu administracja Bidena powołała dwa nowe panele ekspertów do zbadania przypadków syndromu i opracowania środków chroniących dyplomatów.
jbt
REKLAMA
REKLAMA