Szef Rady Europejskiej rozmawiał z sąsiadami Afganistanu. "Konieczne jest uniknięcie kryzysu humanitarnego"

Unia Europejska jest zdeterminowana chronić swoje zewnętrzne granice i kontrolować napływ migrantów. Liczy na współpracę w tej sprawie z krajami graniczącymi z Afganistanem i na przyjęcie uciekinierów.

Powiązany Artykuł

Pentagon potwierdza atak na zamachowca. Jechał na lotnisko w Kabulu w samochodzie wypakowanym ładunkami

"Konieczne jest uniknięcie kryzysu humanitarnego i zwalczanie zagrożeń związanych z ekstremizmem oraz handlem narkotykami w regionie" - napisał Charles Michel na Twitterze po rozmowach z prezydentem Turkmenistanu. Zapewnił o wsparciu Unii dla krajów Azji Środkowej.

• Niepewny los amerykańskich dziennikarzy w Afganistanie: byli i nadal są celem talibów
• Odwet USA za zamach w Kabulu. Pentagon: zginęło dwóch dżihadystów z IS-Ch
• Amerykańscy żołnierze opuszczają lotnisko w Kabulu. Pentagon: zachowamy kontrolę "do samego końca"

Wspólne priorytety

Powiązany Artykuł

Biden zapowiada kontynuowanie ataków odwetowych na Państwo Islamskie

W sobotę Charles Michel rozmawiał o sytuacji w regionie z prezydentem Uzbekistanu, dziękując za pomoc w ewakuacji z Afganistanu Europejczyków i Afgańczyków. W czwartek przewodniczący Rady przeprowadził rozmowę telefoniczną z prezydentem Tadżykistanu. Tego samego dnia rozmawiał także z premierem Pakistanu.

"Dyskutowaliśmy o bezpieczeństwie obywateli Afganistanu oraz bezpieczeństwie regionalnym i międzynarodowym" - skomentował szef Rady. Poinformował też o konsultacjach z prezydentem Kazachstanu. "Zwalczanie zagrożeń związanych z terroryzmem i handlem narkotykami oraz zapobieganie nielegalnej migracji jest wspólnym priorytetem" - dodał Charles Michel.

jbt