"Nasza cierpliwość się kończy". Biden rozszerza obowiązek szczepień na COVID-19
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wprowadził w firmach powyżej 100 pracowników obowiązek szczepień lub poddawania się regularnym testom na COVID-19. Pracownicy administracji państwowej i placówek służby zdrowia, korzystających z funduszy federalnych, będą podlegali obowiązkowym szczepieniom.
2021-09-10, 03:35
- Zatrzymamy falę COVID-19 - mówił Joe Biden, ogłaszając regulacje, które obejmą około 100 milionów Amerykanów, czyli dwie trzecie wszystkich pracowników.
Powiązany Artykuł
UE przywraca ograniczenia w podróżowaniu. Coraz więcej państw uznanych za niebezpieczne z powodu pandemii
Posłuchaj
Poza pracownikami administracji państwowej, szczepieniom będą musieli się poddać pracownicy firm otrzymujących zlecenia rządu federalnego. Za złamanie nowych przepisów będzie grozić kara do 14 tysięcy dolarów.
Joe Biden tłumaczył swoją decyzję koniecznością ochrony zaszczepionych pracowników przed wirusem, jaki w miejsce pracy mogą przynieść niezaszczepieni. - Byliśmy cierpliwi, ale nasza cierpliwość się kończy. Za wasz opór wszyscy płacimy cenę. Proszę więc, abyście postąpili właściwie - mówił Joe Biden, argumentując, że szczepienia są darmowe, bezpieczne i łatwo dostępne.
Czytaj także:
- Urszula Pasławska: osoby, które się zaszczepiły, nie powinny być objęte restrykcjami
- Czechy i Polska z najlepszą sytuacją epidemiczną w UE. Zobacz najnowsze dane
Krytyka i zapowiedzi zaskarżenia
Opozycja krytykuje jednak decyzje prezydenta USA. Przywódca republikanów w Izbie Reprezentantów Kevin McCarthy określił ją mianem nieamerykańskiej i ostrzegł, że uderzy w drobnych przedsiębiorców. - Dla Joego Bidena siła jest ważniejsza od wolności. Amerykanie tego nie będą tego tolerować - napisał McCarthy na Twitterze.
REKLAMA
Niektórzy republikańscy gubernatorzy zapowiedzieli, że zaskarżą do sądu decyzje prezydenta.
mbl
REKLAMA