"Polska i Unia muszą być zdolne do ochrony swoich granic". Premier w wywiadzie dla "FAZ"

"Moim zdaniem, jeśli Unia ma przetrwać, jeśli ma być silna, to musi być Unią suwerennych państw, Europą ojczyzn, szanujących swoje tradycje i kultury. Ale zarazem powinna bardzo ściśle współpracować gospodarczo" - podkreślił szef rządu w rozmowie z niemieckim dziennikiem. Jak dodał, integracja społeczna czy kulturowa forsowana z ideologicznych pobudek doprowadzi do rozpadu. W ocenie Mateusza Morawieckiego, stałe pogłębianie integracji jest ślepą uliczką.

Powiązany Artykuł

"Nie ma mowy o żadnym polexicie". Premier w najnowszym wywiadzie o relacjach z UE

Szef rządu zwrócił uwagę na znaczenie ochrony zewnętrznych granic Unii przed niekontrolowanym napływem migrantów. "Współpracuję ściśle z szefami rządów Litwy i Łotwy: musimy i chcemy chronić wschodnią granicę Unii nawet przy zwiększonym nacisku migracyjnym. Sytuacja jest tym bardziej napięta, że po drugiej stronie granicy rozpoczęły się właśnie rosyjsko-białoruskie manewry Zapad 2021" - zaznaczył. "Polska i Unia muszą być zdolne do ochrony swoich granic. Obecne wydarzenia to próba ataku na te granice, siania zamętu, destabilizacji Polski i Unii" - dodał.

Środki dla Polski z Funduszu Odbudowy

Mateusz Morawiecki zapewnił, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, której istnienie jest punktem spornym w stosunkach Warszawy z Brukselą, zostanie rozwiązana. Zastrzegł, że musi się to stać "w ramach procesu legislacyjnego". Szef rządu podtrzymał przy tym wolę zreformowania polskiego systemu sądownictwa. "Musi być możliwość pociągnięcia sędziów do odpowiedzialności" - dodał. Wskazał, że reforma sądownictwa nie może być wiązana z kwestią wypłaty pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Premier oczekuje, że środki z Funduszu trafią do Polski w ciągu kilku tygodni.

• Czarnek o działaniach TSUE: jeżeli nie będziemy trzymać się traktatów to UE się rozpadnie
• Brytyjski tygodnik: UE będzie żałować prawnej napaści na Polskę

Spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel

W sobotę premier Mateusz Morawiecki spotyka się w Warszawie z niemiecką kanclerz Angelą Merkel. W tym kontekście "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zapytał szefa rządu o ocenę stosunków polsko-niemieckich. Mateusz Morawiecki przypomniał, że obecnie Polska jest jednym z głównych partnerów Niemiec - m.in. w handlu.

Szef rządu wskazywał, że są też problemy w dwustronnych relacjach, jak sytuacja Polaków mieszkających w Niemczech i brak uznania ich przez państwo za mniejszość. "W tych sprawach oczekiwalibyśmy zmian" podkreślił. Dodał, że problemem jest też kwestia gazociągu Nord Stream 2.