Szef MSW Chorwacji: Europa nie jest przygotowana na nową falę migrantów
Liczne analizy przeprowadzone przez instytucje krajowe i międzynarodowe ostrzegają o możliwości zwiększenia liczby migrantów w wyniku sytuacji w Afganistanie - powiedział minister spraw wewnętrznych Chorwacji Davor Božinović podczas posiedzenia parlamentarnej komisji, alarmując jednocześnie, że Europa nie jest na to gotowa.
2021-10-14, 13:27
Minister wskazał, że w przypadku nowej fali migrantów, na Chorwację spadłby ogromny ciężar, a w konsekwencji pojawiłby się pytania, co kraj zrobił, aby nie dopuścić do masowego tranzytu ludzi. Podważyłoby to też zdolność Chorwacji do ochrony zewnętrznych granic UE.
Walka z przemytnikami
Božinović podkreślił, że mimo wysiłków służb, migranci przekraczają liczącą ponad tysiąc kilometrów granicę kraju, o czym świadczą np. doniesienia mieszkańców o włamaniach i zniszczeniach w ich gospodarstwach i wakacyjnych posiadłościach.
Powiązany Artykuł
Mateusz Morawiecki w estońskiej prasie: Mińsk i Moskwa mają długofalowy cel destabilizacji sytuacji w Europie
- Te nielegalne przekroczenia granicy nie są przypadkowe i niosą ze sobą ryzyko dla migrantów, lokalnej społeczności i strażników granicznych - zauważył.
Dodał, że walka z przestępczością zorganizowaną stanowi wyzwanie dla bezpieczeństwa, którego nie można lekceważyć, a służby zatrzymały już 4 tys. osób zajmujących się przemytem ludzi.
REKLAMA
Wniosek o azyl i zniknięcie
Szef MSW wskazał również, że resort odnotowuje zwiększoną liczbę wniosków o azyl i odniósł się do zarzutów, że imigrantom odmawia się prawa do takiej ochrony.
- "Reakcja na problemy u źródła". Wiceszef KE o wnioskach z kryzysu migracyjnego w 2015 r.
- "Nie byli zainteresowani pobytem w Polsce". Szef MSWiA o migrantach przebywających w Michałowie
Fakt jest taki, że ludzie ci nie przychodzą na oficjalne przejścia graniczne w poszukiwaniu ochrony międzynarodowej, ponieważ wiedzą, że nie spełniają kryteriów tej pomocy lub nie chcą przystąpić do procedury azylowej z obawy przed wydaleniem z krajów UE, które są ich prawdziwym celem - wyjaśnił minister.
Powiązany Artykuł
Dyrektor domu dziecka, z którego uciekają młodzi migranci: nie są zainteresowani pobytem w Polsce
Jednocześnie poinformował, że 80 proc. migrantów, którzy złożyli wnioski o azyl, nie czeka na zakończenie procedury i ludzie ci "po prostu znikają". Jak dodał, imigranci płacą przestępcom, aby przedostać się do kolejnych krajów.
REKLAMA
Sprzeczne interesy
Božinović odrzucił medialne zarzuty, że Chorwacja wykonuje "brudną robotę" dla UE, zauważając, że migranci próbujący dostać się do Austrii lub Niemiec i tak musieliby przejechać przez Chorwację, niezależnie od tego, czy jest członkiem UE, czy nie.
Pytany o kooperację z sąsiednimi krajami stwierdził, że Chorwacja i Bośnia i Hercegowina mają odmienne cele.
- Bośnia i Hercegowina chce, żeby migranci jak najszybciej dostali się do Chorwacji, a w naszym interesie jest zapobiegać nielegalnemu przekraczaniu granicy - powiedział.
Jutarnji list/N1/fc
REKLAMA
REKLAMA