"Polska nie uzna żadnych ustaleń podjętych ponad naszymi głowami". Prezydent o rozmowie Merkel-Łukaszenka
- Jesteśmy suwerennym państwem, które ma prawo samo decydować o sobie i będziemy to prawo egzekwowali w sposób bezwzględny - powiedział podczas wizyty w Czarnogórze prezydent Andrzej Duda, zapewniając, że "Polska nie uzna żadnych ustaleń, które zostałyby podjęte ponad naszymi głowami".
2021-11-17, 14:33
Powiązany Artykuł
"To dywersja". Saryusz-Wolski o interwencji Merkel ws. kryzysu na granicy z Białorusią
W czasie konferencji prasowej w stolicy Czarnogóry, Podgoricy, Andrzej Duda poinformował, że taką deklarację przekazał prezydentowi Niemiec Frankowi-Walterowi Steinmeierowi, odnosząc się do rozmów kanclerz Angeli Merkel z Alaksandrem Łukaszenką i Władimirem Putinem.
Posłuchaj
- Jeżeli ma dojść do jakichś ustaleń, które dla Polski byłyby w jakikolwiek sposób wiążące, to będą to ustalenia podjęte wyłącznie przez nas, w tych formatach, w których bezpośrednio uczestniczymy. Żadnych innych ustaleń po prostu nie uznamy. Jesteśmy suwerennym państwem, które ma prawo samo decydować o sobie i będziemy to prawo egzekwowali w sposób bezwzględny - podkreślił prezydent.
Andrzej Duda dodał, że rozmowa Angeli Merkel z Alaksandrem Łukaszenką go zdumiała, bo - jak argumentował - "dotychczas nikt z poważnych przywódców" z nim nie rozmawiał. Przekazał, że Frank-Walter Steinmeier poinformował go, iż Angela Merkel przedstawiła Alaksandrowi Łukaszence niemieckie stanowisko w sprawie obecnej sytuacji, prosząc o zaprzestanie hybrydowego ataku.
Polski prezydent zapewnił Steinmeiera o tym, że Polska będzie realizować swoje zobowiązania wynikające z członkostwa w Unii Europejskiej, broniąc polskiej wschodniej granicy, a tym samym broniąc granicy unijnej.
REKLAMA
kp
REKLAMA