Ofensywa dyplomatyczna ws. sytuacji na granicy. Mateusz Morawiecki spotka się z Borisem Johnsonem

Rzecznik rządu podkreślił w komunikacie, że "prowadzone przez reżim Łukaszenki działania hybrydowe spotykają się ze stanowczą reakcją światowych liderów". Dodał, że także Wielka Brytania solidaryzuje się z Polską w tej kwestii "jako członek NATO i wieloletni przyjaciel Polski".

Jak dodał Piotr Müller, poza kwestią sytuacji na granicy z Białorusią, Mateusz Morawiecki i Boris Johnson "poruszą także kwestie związane z cenami energii".

Wsparcie z Londynu

Premier Boris Johnson, przypomniał rzecznik rządu, odnosząc się do sytuacji na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej, stwierdził: "W sprawie Białorusi i Rosji okazujemy solidarność naszym przyjaciołom w Polsce. Zachęcamy wszystkich do pracy na rzecz pokoju i stabilności w całym regionie Europy".

Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej jest członkiem NATO od 1949 r., czyli od samego początku. "Rząd premiera Johnsona zapewni wsparcie Polsce w imię solidarności członków Sojuszu Północnoatlantyckiego i wieloletniej przyjaźni obu państw" - napisał Piotr Müller.

"Od czerwca 2021 roku na polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej prowadzone są działania destabilizujące, o charakterze wojny hybrydowej" - czytamy w komunikacie. Mińsk - podkreślono - "wykorzystuje migrantów, próbując zagrozić bezpieczeństwu Polski i Unii Europejskiej. W ostatnich tygodniach działania te przybierają na sile, także przy zaangażowaniu w prowokacje białoruskich służb".

Rozmowa o energetyce

Zwrócił uwagę, że działania podejmowane na granicy, to jeden z kilku elementów, który ma wpływ na obecną sytuację w Europie. Równie ważna - dodał - jest kwestia związana z energetyką.

"Duże koszty uprawnień do emisji tony CO2 i ceny gazu, dyktowane przez głównych dostawców, bezpośrednio wpływają na wysokie ceny energii, co przyczynia się do inflacji w wielu europejskich krajach" - przekazał Piotr Müller.

Posłuchaj

Podczas spotkania w Londynie premierzy Mateusz Morawiecki i Boris Johnson omówią zagrożenia ze Wschodu. Relacja Karola Darmorosa (IAR) 0:56

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak dodał, wizyta w Londynie to kolejne spotkanie ze światowymi liderami, które premier Mateusz Morawiecki odbywa w ostatnim czasie. Przypomniał, że 10 listopada szef polskiego rządu spotkał się w Warszawie z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem. W zeszłym tygodniu premier spotkał się z dyrektor Wywiadu Narodowego USA Avril Haines oraz premierami Litwy, Łotwy i Estonii. Dodatkowo przeprowadził rozmowy telefoniczne z premierem Republiki Iraku oraz premierem Regionalnego Rządu Kurdystanu.

Ofensywa dyplomatyczna premiera

W tym tygodniu - przypomniał rzecznik rządu - odbywały się kolejne spotkania, czyli rozmowa z sekretarzem generalnym Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju oraz premierami Czech, Słowacji i Węgier.

"Wizyta w Zagrzebiu u premiera Republiki Chorwacji, w Paryżu u prezydenta Republiki Francuskiej, w Lublanie u premiera Republiki Słowenii i w Berlinie u kanclerz Angeli Merkel to następne odbyte spotkania, dotyczące sytuacji geopolitycznej w Europie" - wymienił Piotr Müller.

Jak podkreślił, wszystkie łączy wspólny mianownik – troska o bezpieczeństwo polsko-białoruskiej granicy Unii Europejskiej i NATO oraz wyrazy solidarności i wsparcia. "Polska może liczyć na wsparcie sojuszników i stanowczą reakcję, związaną z aktualną sytuacją na granicy" - napisał rzecznik rządu.

10 listopada szef rządu rozmawiał z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem a kilka dni później z dyrektor Wywiadu Narodowego USA Avril Haines. W tym tygodniu odbyło się też spotkanie szefa polskiego rządu z Mathiasem Cormannem, sekretarzem generalnym OECD. 

• "Polska ma poparcie NATO". Jakub Kumoch o kryzysie na granicy
• "Sojusz jest dla nas solidnym gwarantem bezpieczeństwa". Komandor Artur Bilski o NATO
• Premier w Lublanie: w Europie rośnie świadomość zagrożeń. Wspólna konferencja szefów rządów Polski i Słowenii

ms