Wybory parlamentarne w Kirgistanie. Ich wynik wzmocni pozycję prezydenta?

Rosyjska wojskowa baza lotnicza zlokalizowana w Kirgistanie pozwala Moskwie na kontrolę władzy w całym regionie, aż do granicy z Afganistanem.

52-letni Sadyr Dżaparow doszedł do władzy podczas zamieszek po wyborach parlamentarnych w październiku 2020 r. Ich wyników nie uznała wówczas większość partii politycznych.

W trakcie zamieszek Sadyr Dżaparow został uwolniony z więzienia. Odbywał tam karę za porwanie gubernatora jednej z prowincji. W ciągu kilku dni polityk objął urząd szefa rządu, a potem - stosując nacjonalistyczną i populistyczną retorykę - wygrał wybory prezydenckie.

Wybory parlamentarne w Kirgistanie. Kraj wciąż będzie blisko Rosji i Chin?

Oprócz przeforsowania reformy konstytucyjnej wzmacniającej prezydenturę, głównym, jak dotąd, krokiem Dżaparowa była de facto nacjonalizacja kopalni złota Kumtor, zarządzanej przez kanadyjską Centerra Gold. Doprowadziło to do batalii prawnej.

Prezydent Kirgistanu podtrzymywał tradycyjnie bliskie związki byłej republiki radzieckiej z Rosją oraz z Chinami i odrzucał sugestie, by pozwolić Stanom Zjednoczonym na utworzenie w Kirgistanie bazy wojskowej.

 

W tym tygodniu państwowa służba bezpieczeństwa kierowana przez bliskiego sojusznika Sadyra Dżaparowa poinformowała, że ​​zapobiegła zamachowi stanu zaplanowanemu przez grupę anonimowych byłych wysokich rangą urzędników i członków parlamentu.

W wyborach parlamentarnych o 90 mandatów walczy około 1300 kandydatów z 21 partii politycznych.

REKLAMA

ms