Pentagon zapowiada przyszłe wzmacnianie sił USA w Indo-Pacyfiku i Europie

Z ogłoszenia Pentagonu dotyczącego analizy Global Posture Review wynika, że wielomiesięczna analiza rozlokowania wojsk USA na świecie nie przyniosła propozycji znaczących zmian. Przedstawicielka resortu zapowiedziała jednak przyszłe wzmacnianie sił USA w Indo-Pacyfiku i Europie.

2021-11-30, 00:43

Pentagon zapowiada przyszłe wzmacnianie sił USA w Indo-Pacyfiku i Europie
Dokument rekomenduje wzmocnienie amerykańskiego czynnika odstraszania rosyjskiej agresji w Europie.Foto: DVIDS / Photo by U.S. Army Sgt. Sarah Kirby

Pentagon poinformował w poniedziałek w komunikacie, że 9-miesięczna ocena została zakończona, choć przedstawiciele ministerstwa zapowiedzieli, że nie upublicznią dokumentu ze względu na wciąż trwające konsultacje z sojusznikami.

Jak podał resort, w dokumencie znajdują się m.in. rekomendacje zwiększenia współpracy z sojusznikami i partnerami w regionie Indo-Pacyfiku w celu odstraszania ewentualnych agresji ze strony Chin i Korei Północnej. Analiza mówi też o potrzebie większych inwestycji w infrastrukturę baz USA w Australii i na wyspie Guam.

Zastępczyni podsekretarza stanu resortu obrony ds. politycznych Mara Karlin stwierdziła jednak, że mimo braku natychmiastowych decyzji, w najbliższych latach USA zamierzają w coraz większym stopniu wzmacniać swoją obecność i siłę w regionie.

Odstraszanie Rosji

Dokument rekomenduje wzmocnienie amerykańskiego czynnika odstraszania rosyjskiej agresji w Europie. Pentagon stwierdził, że analiza przyczyniła się do odwrócenia decyzji poprzedniej administracji o ustanowieniu limitu 25 tys. wojsk USA w Niemczech, a także do wysłania tam 500 dodatkowych żołnierzy.

REKLAMA

- Badamy obecnie z sojusznikami nowe inicjatywy, by wzmocnić czynnik odstraszania przeciwko Rosji - powiedziała dziennikarzom przedstawicielka resortu. Zaznaczyła jednak, że w pierwszym roku administracji nie należy spodziewać się wielkich i strategicznych zmian w rozmieszczeniu wojsk.

Rzecznik resortu obrony John Kirby stwierdził w poniedziałek, że USA są też w stałym kontakcie z sojusznikami w Europie oraz z Ukrainą, by odwieść Rosję od ewentualnych zamiarów ponownej eskalacji konfliktu na Ukrainie. Nie odpowiedział jednak na pytanie, czy administracja zamierza dodatkowo wesprzeć Kijów dostawami broni, o których w Waszyngtonie mówi się od ponad tygodnia.

Powiązany Artykuł

1200 czołg free.jpg
"Nie ma czasu na wyrażanie zaniepokojenia". Zachód przygotowuje działania zapobiegające wtargnięciu Rosji na Ukrainę
Czytaj także:

jbt

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej