Kryzys migracyjny. Zielone światło ambasadorów UE dla sankcji wobec reżimu Łukaszenki
Jest zgoda ambasadorów unijnych krajów na kolejne sankcje wobec białoruskiego reżimu za wykorzystywanie migrantów w ataku hybrydowym na Wspólnotę. Informację tę uzyskała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
2021-12-01, 10:47
Sfinalizowanie procedur nastąpi 2 grudnia, kiedy decyzję zatwierdzą automatycznie ministrowie do spraw energii państw członkowskich, którzy akurat spotykają się w Brukseli. Po kilku godzinach powinna się ona pojawić w unijnym Dzienniku Urzędowym.
Wtedy też będzie wiadomo, kto dokładnie zostanie wpisany na czarną listę. Z nieoficjalnych informacji brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że sankcje obejmą kilkanaście osób, które będą miały zakaz wjazdu do Unii Europejskiej i zablokowane pieniądze w europejskich bankach. Zablokowane mają zostać też aktywa w UE kilkunastu firm.
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami brukselskiej korespondentki Polskiego Radia na czarnej liście są m.in. białoruskie linie lotnicze Belavia. A to oznacza, że nie będą już mogły leasingować samolotów od europejskich firm, głównie z Irlandii.
Kolejne sankcje na horyzoncie
To będzie piąty pakiet sankcyjny wobec białoruskiego reżimu. Unia Europejska rozpoczęła nakładanie restrykcji w ubiegłym roku, po sfałszowaniu w sierpniu wyborów prezydenckich i za represje wobec obywateli, w tym mniejszości polskiej na Białorusi.
REKLAMA
Z ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia wynika, że ruszyły już także w Unii prace nad szóstym pakietem sankcyjnym. Jeden z unijnych dyplomatów powiedział Beacie Płomeckiej, że kolejna czarna lista może być kilkunastokrotnie większa od piątego pakietu sankcyjnego i liczyć kilkaset osób i firm.
Posłuchaj
fc
REKLAMA