Szczepienia w Rosji wyhamowały. Specjalny apel naukowców i lekarzy
Część rosyjskich naukowców i lekarzy zaapelowała do władz o publikowanie rzetelnych danych na temat szczepień. Na razie żadna z rosyjskich szczepionek nie została uznana przez WHO. Zdaniem naukowców, niskie zainteresowanie Rosjan przyjęciem szczepionki wynika z braku odpowiedniej informacji - stąd apel.
2021-12-03, 13:57
W dokumencie zatytułowanym "Zaufanie buduje się na otwartości" proszą, aby rosyjskie służby przedstawiały publicznie dostęp do pełnych danych, dotyczących efektywności szczepionek i skutków ubocznych.
Do tej pory żadna z rosyjskich szczepionek nie została uznana przez Światową Organizację Zdrowia. Przedstawicielka WHO w Moskwie Milita Wujnowicz powiedziała radiu Echo Moskwy, że Rosja nie przedstawiła pełnych danych, wymaganych procedurą.
W ocenie rosyjskich naukowców i lekarzy, niskie zainteresowanie Rosjan przyjęciem szczepionki wynika z braku odpowiedniej informacji. "Brak otwartości państwa zdecydowanie utrudnia rozmowę z ludźmi, którzy mają wątpliwości, czy poddać się szczepieniu" - napisali autorzy listu.
Szczepienia w Rosji
Przypomnieli też, że choć Rosja jako pierwsza na świecie zarejestrowała szczepionkę przeciwko koronawirusowi, to liczba zaszczepionych jest znacznie niższa, niż w innych rozwiniętych krajach.
REKLAMA
"W Stanach Zjednoczonych, Izraelu, Unii Europejskiej regularnie publikowane są statystyki efektów ubocznych, przypadków zakażenia i śmierci, w tym pogrupowane według poszczególnych preparatów i grup wiekowych. Niestety nie można tego samego powiedzieć o Rosji" - napisali rosyjscy naukowcy i lekarze. W mediach podawane są różne informacje na temat liczby zaszczepionych. Ogólnie szacuje się, że w skali kraju liczba wszystkich zaszczepionych to ok. 50 proc. populacji.
Posłuchaj
- Fałszywe certyfikaty covidowe prawdziwą plagą w Rosji. Alarmujące dane
- Rekordowa liczba zakażeń SARS-CoV-2 w Rosji. Władze wprowadziły specjalne wytyczne
pb
REKLAMA