Legalna marihuana, reklamy aborcji i tęczowe rodziny. Niemieckie partie zawarły umowę
We wtorek w Berlinie niemieckie partie SPD, Zielonych i FDP podpisały umowę koalicyjną. Sporo miejsca w niej poświęcono kwestiom obyczajowym i społecznym. Chodzi m.in. o legalną sprzedaż marihuany, zniesienie zakazu reklamowania aborcji czy więcej praw i ochrony dla osób LGBT+.
2021-12-07, 18:22
Zgodnie z podpisaną we wtorek umową koalicyjną w przyszłości konopie indyjskie mają być dostępne dla dorosłych do celów konsumpcyjnych w licencjonowanych sklepach.
Planowana ustawa ma zostać po czterech latach zweryfikowana pod kątem "skutków społecznych". W umowie koalicyjnej partii przyszłego niemieckiego rządu czytamy też: "Zaostrzymy przepisy dotyczące marketingu i sponsoringu alkoholu, nikotyny i marihuany".
Aby zapobiegać nadużywaniu alkoholu i nikotyny, trzy partie chcą "skoncentrować się na zwiększonej edukacji, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci, młodzieży i kobiet w ciąży".
Zapis dotyczący dostępności marihuany wywołuje protesty niemieckiej policji, a Niemieckie Stowarzyszenie Konopne (Der Deutsche Hanfverband) mówi w kontekście tych planów o wielkim sukcesie.
Nowy rząd ma też zamiar obniżyć minimalny wiek uprawniający do udziału w wyborach federalnych z 18 do 16 lat.
REKLAMA
Niemcy. Reklamy aborcyjne
Zgodnie z ustaleniami koalicjantów zakaz reklamowania aborcji (paragraf 219a kodeksu karnego) ma zostać zniesiony. "Lekarze powinni mieć możliwość udzielania publicznych informacji na temat aborcji bez obawy przed oskarżeniem. W związku z tym skreślimy § 219a " - głosi umowa.
Umowa stwierdza również, że "aborcje powinny być częścią edukacji medycznej i szkoleń".
"Przeciwstawimy się za pomocą skutecznych środków prawnych tzw. chodnikowemu nękaniu (protestom przed gabinetami lekarskim, w których dokonuje się aborcji - przyp. red.) przez antyaborcjonstów" - piszą koalicjanci.
- "To jest bardzo niebezpieczne". Cezary Gmyz o zapisach niemieckiej umowy koalicyjnej
- Wizyty zagraniczne nowej szefowej MSZ Niemiec. Jednym z pierwszych krajów będzie Polska
Dwie matki i sprawy LGBT
Prawo rodzinne ma zostać zreformowane. Rodziny z dwiema matkami mają być traktowane równo w prawie rodzicielskim. "Jeśli dziecko urodzi się w małżeństwie dwóch kobiet, obie są automatycznie prawnymi matkami dziecka, chyba że ustalono inaczej" - napisano w umowie.
Koszty leczenia w związku ze zmianą płci mają być w całości pokrywane przez ustawowe ubezpieczenie zdrowotne.
REKLAMA
W umowie koalicyjnej SPD, Zieloni i FDP piszą: "Bierzemy pod uwagę potrzeby słabszych grup społecznych, takich jak kobiety niepełnosprawne, kobiety-uchodźcy, a także osoby queer".
Przestępstwa z nienawiści przeciwko osobom LGBTQ mają być w przyszłości zwalczane bardziej zdecydowanie.
"W celu przeciwdziałania wrogości wobec osób queer opracowujemy i wdrażamy (...) Krajowy Plan Działań na rzecz Akceptacji i Ochrony Różnorodności Płciowej i Seksualnej" - dodano.
Powiązany Artykuł
Federalizacja Europy? Marek Król: niech Niemcy zajmą się swoim krajem
"Tęczowe rodziny"
Nowy rząd - jak czytamy - będzie też wspierać kraje związkowe m.in. w podnoszeniu świadomości w szkołach i w pracy z młodzieżą LGBT. Będzie też promował usługi dla starszych osób LGBT oraz zarządzanie różnorodnością w świecie pracy, zwłaszcza w małych i średnich przedsiębiorstwach oraz w sektorze publicznym. "Policja federalna i krajów związkowych ma rejestrować oddzielnie przestępstwa z nienawiści na tle płci i przeciwko osobom queer" - podkreślono.
"Opowiadamy się za tym, aby tęczowe rodziny i małżeństwa/partnerstwa osób tej samej płci zawarte w UE były uznawane we wszystkich krajach członkowskich ze wszystkimi konsekwencjami prawnymi. (...) Dokonamy przeglądu procedur azylowych dla prześladowanych osób queer" - czytamy w umowie SPD, Zielonych i FDP.
REKLAMA
"Dla osób trans i inter, które zostały dotknięte uszkodzeniami ciała lub przymusowymi rozwodami z powodu poprzednich przepisów, tworzymy fundusz odszkodowawczy" - dodano.
Obowiązujący nadal częściowy zakaz oddawania krwi przez homoseksualnych i biseksualnych mężczyzn oraz osoby transpłciowe ma, zgodnie z umową koalicyjną, zostać całkowicie zniesiony.
Zobacz także: "24 Pytania - Rozmowa Poranka" europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski
jp
REKLAMA