COVID-19 nie oszczędza Portugalii. Choroba wywołuje chaos w służbie zdrowia

Środa była w Portugalii najczarniejszym dniem od początku epidemii - odnotowano tam rekordowe ponad 26 tys. nowych zakażeń. Nasilenie się V fali COVID-19 spowodowało chaos w tamtejszych szpitalach i długie godziny oczekiwania na izbach przyjęć. 

2021-12-30, 04:31

COVID-19 nie oszczędza Portugalii. Choroba wywołuje chaos w służbie zdrowia
Trwające średnio przez kilka godzin oczekiwanie na izbach przyjęć przypomina sytuację z paraliżu portugalskich szpitali, do której doszło w lutym br. - wynika z relacji radia Observador. Foto: Alexandros Michailidis / Shutterstock

Z relacji rozgłośni Observador wynika, że trwające średnio przez kilka godzin oczekiwanie na izbach przyjęć przypomina sytuację z paraliżu portugalskich szpitali, do której doszło w lutym br. Radio wskazuje jednak, że tym razem hospitalizacji poddawanych jest zdecydowanie mniej pacjentów. W środę wieczorem zaledwie 971 osób.

Odpowiedzialna rządowa infolinia?

Lizbońska rozgłośnia wskazała, że chaos na izbach przyjęć to efekt kierowania przez infolinię ministerstwa zdrowia tzw. SNS24 pacjentów z pozytywnymi wynikami testów do szpitali. Odnotowała, że ta telefoniczna linia od kilku dni jest znacznie przeciążona.

Zgodnie z planami rządu Antonia Costy w najbliższych dniach pracowników SNS24 ma wesprzeć zespół złożony z żołnierzy.

Według zapewnień szefowej resortu zdrowia Marty Temido SNS24 ma sprostać potrzebom obywateli w warunkach szybko nasilającej się pandemii.  - Nasza infolinia będzie pracować coraz sprawniej i wytrzyma rosnącą liczbę zgłoszeń dotyczącą zachorowań na COVID-19 -  powiedziała minister, szacując, że już 7 stycznia liczba dobowych zakażeń w Portugalii sięgnie poziomu 37 tys. przypadków.

REKLAMA

Rekord liczby nowych zakażeń

W środę ministerstwo zdrowia podało, że w kraju zanotowano rekordową liczbę dobowych zachorowań – ponad 26 tys. Dzień wcześniej przypadków infekcji było 17 tys.

Czytaj także: 

mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej