Kampania prezydencka we Francji. Piotr Witt: Eric Zemmour cieszy się życzliwością mas, ale masy są nieme

Witt uważa, że Zemmour traci impet, m.in. dlatego, że opuściła go część sponsorów. - Przypadek Zemmoura pokazuje, jak ciężko jest działać w polityce outsiderowi. (…) Gra toczy się między wielkimi partiami politycznymi, a Zemmour jest sam - tłumaczy korespondent Radia WNET.

- Zemmour cieszy się życzliwością mas, ale masy są nieme - powiedział. - Tymczasem jego konkurenci dysponują grupami wyszczekanych bojowników, którzy pójdą do radia i telewizji aby z nim walczyć - dodał.

Są szanse na drugą turę?

Zdaniem Witta, wypowiedzi prawicowego kandydata często są merytorycznie deformowane.

- Wpychają mu w usta poglądy, których nie ma. Przychodząc do programu Jeana-Jacquesa Bourdina, wepchał się w paszczę lwa - stwierdził redaktor.

REKLAMA

Podkreślił jednak, że szanse Zemmoura na drugą turę nadal istnieją, a on sam nie wygląda na to, żeby miał się poddać.

• "Fenomen Zemmoura". Prawicowy dziennikarz ściga faworytów kampanii prezydenckiej we Francji
• Spór o okręty podwodne. Borrell: szefowie dyplomacji krajów UE jednoznacznie poparli Francję

Najnowszy sondaż

Sondaż Ipsos-Sopra Steria dla dziennika "Le Monde" sprzed kilku dni pokazał, że rywalką obecnego prezydenta Francji Emmanuela Macrona może zostać Valérie Pécresse. Kandydatka centrowej Partii Republikańskiej niedawno wygrała prawybory w swojej formacji. Badanie pokazało również rosnący elektorat negatywny względem obecnej głowy państwa.

Obydwoje kandydaci prawicy, Marine Le Pen i Eric Zemmour odnotowali wynik na poziomie 14,5 proc. i znaleźli się poza drugą turą.

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE: Katarzyna Sójka o aferze w UE

Radio WNET/ DoRzeczy.pl