"Słaba ochrona demokracji". Nowy raport Human Rights krytyczny wobec Joe Bidena

Human Rights Watch, organizacja broniąca praw człowieka, opublikowała raport, w którym skrytykowała prezydenta USA Joe Bidena i innych zachodnich przywódców. Niechlubną ocenę wystawiono za słabą ochronę demokracji, nieradzenie sobie z kryzysem klimatycznym, pandemią COVID-19 oraz biedą i nierównościami społecznymi na świecie.

2022-01-13, 10:20

"Słaba ochrona demokracji". Nowy raport Human Rights krytyczny wobec Joe Bidena

Human Rights Watch opublikowała swój doroczny raport poświęcony przypadkom łamania praw człowieka na całym świecie. Dyrektor wykonawczy organizacji Kenneth Roth, komentując dokument w nagraniu wideo, przypomniał, że Biden obejmując rządy w styczniu ubiegłego roku zobowiązał się do umieszczenia praw człowieka jako priorytetu prowadzonej przez siebie polityki zagranicznej.

- A jednocześnie dalej sprzedawał broń do Egiptu, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Izraela, pomimo represji, które te państwa nieustannie stosują - zauważył Roth. Dodał, że podczas kluczowych spotkań Biden zdawał się "tracić głos, kiedy przychodził moment publicznego potępiania" poważnych naruszeń praw człowieka.

- Departament Stanu USA okazjonalnie protestował przeciwko represjom w niektórych krajach, w skrajnych przypadkach administracja Bidena nakładała sankcje, ale często brakowało wpływowego głosu prezydenta - zaznaczył Roth.

Niepokój w sferze praw

Jako miejsca budzące szczególny niepokój w sferze praw człowieka w 2021 roku dyrektor HRW wskazał Birmę, Sudan i etiopski region Tigraj. Zwrócił też uwagę na Rosję, Białoruś i Nikaraguę jako na kraje, które manipulowały wynikami "zombie wyborów" w "akcie desperacji i słabości".

Jak zaznaczył Roth, inni przywódcy zachodni - prezydent Francji Emmanuel Macron i była już kanclerz Niemiec Angela Merkel - wykazywali "podobną słabość w obronie demokracji". Dyrektor HRW skrytykował Macrona za ignorowanie "fatalnej sytuacji w Egipcie", a Merkel za promowanie umowy inwestycyjnej z Chinami mimo, że Berlin potępiał zbrodnie przeciwko ludzkości, jakie chiński rząd popełnia na mniejszości ujgurskiej w prowincji Sinciang.

"Zrobić coś więcej"

Zdaniem Rotha, jeśli demokracja ma zwyciężyć w "globalnej rywalizacji z autokracją", przywódcy zachodni muszą zrobić "coś więcej niż tylko zwracać uwagę na niedociągnięcia autokratów". "Muszą przedstawić mocniejszą argumentację za demokratycznymi rządami" - podkreślił.

Roth ostrzegł też, że demokratyczni przywódcy zbyt często zajmują się "krótkoterminowymi troskami", zamiast poważnie podejść do takich kwestii, jak zmiany klimatyczne, pandemia COVID-19, ubóstwo, niesprawiedliwość rasowa i wyzwania związane z technologiami mającymi wpływ na życie ludzi.

Czytaj także:

es

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej