"To upokarza godność". Papież Franciszek przeciwko barbarzyńskim praktykom wobec ludzi

Papież zaapelował o walkę z plagami ludzkości, do których zaliczył m.in. barbarzyńską praktykę okaleczania żeńskich narządów płciowych, czy handel ludźmi. W swoich rozważaniach przypomniał również fragment Ewangelii według Świętego Łukasza o Jezusie, który wszedł do łodzi Szymona. - Każdego dnia łódź naszego życia opuszcza brzeg, by wypłynąć na morze codziennej aktywności - mówił Franciszek.

2022-02-06, 15:20

"To upokarza godność". Papież Franciszek przeciwko barbarzyńskim praktykom wobec ludzi
Papież: Bóg nie szuka w nas doskonałości. Chce, abyśmy go przyjęli . Foto: PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Podczas spotkania na modlitwie Anioł Pański papież nawiązał do obchodzonego w niedzielę Międzynarodowego Dnia Zerowej Tolerancji wobec okaleczania żeńskich narządów płciowych. Mówił, że co roku poddaje się tej praktyce na świecie 3 miliony dziewcząt i kobiet.  - To "upokarza ich godność" - podkreślił.

Franciszek przypomniał, że we wtorek przypada międzynarodowy dzień modlitwy i refleksji na temat handlu ludźmi. Nazwał ten proceder "głęboką raną" i wskazał zarazem, że jego ofiarami są zniewolone kobiety na ulicach miast.

Do wszystkich odpowiedzialnych na świecie zaapelował, by położyć kres tym plagom.

Papież mówił także o obchodzonym we Włoszech Dniu Życia i podkreślił, że trzeba chronić życie najsłabszych: chorych oraz dzieci, których "zabrania się urodzić".

REKLAMA

Wyraził następnie uznanie dla narodu Maroka, który zmobilizował się, by ratować małego chłopca Rayana. Dziecko wpadło do głębokiej studni i zmarło tuż po tym, gdy zostało wydobyte po kilku dniach akcji ratunkowej.

"Łódź naszego życia"

W rozważaniach poprzedzających modlitwę papież Franciszek przypomniał fragment Ewangelii o tym, jak Jezus wsiadł do łodzi Szymona Piotra po nieudanym połowie, skłonił go do ponownego wypłynięcia w morze i wówczas sieci wypełniły się rybami.

- Każdego dnia łódź naszego życia opuszcza brzeg, by wypłynąć na morze codziennej aktywności; codziennie staramy się zarzucać sieci, pielęgnować marzenia, realizować projekty, żyć miłością w naszych relacjach - mówił Franciszek.

Jak dodał, często przeżywa się rozczarowanie nie widząc rezultatów. - Ileż razy pozostajemy z poczuciem porażki, a w sercu rodzi się rozczarowanie - zauważył. Papież wyjaśnił: "oto, co kocha robić Jezus: wejść do łodzi naszego życia, kiedy nie mamy nic do zaoferowania; wejść do naszej pustki i wypełnić ją swoją obecnością, wykorzystać nasze ubóstwo, by głosić swoje bogactwo, nasze niedostatki, by głosić swoje miłosierdzie".

REKLAMA

Franciszek wskazał: "Bóg nie chce statku wycieczkowego. Jemu wystarczy uboga, rozklekotana łódź, obyśmy go tylko przyjęli". - Ale czy pozwalamy mu wejść do łodzi naszego życia? - pytał wiernych.

Posłuchaj

Papież powiedział, że Bóg nie szuka w nas doskonałości - relacja Piotra Kowalczuka (IAR) 0:56
+
Dodaj do playlisty

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej