Władze Hongkongu cenzurują internet w mieście? "To poważny cios w wolność"
2022-02-15, 08:33
Organizacja praw człowieka Hong Kong Watch podała, że jej strona internetowa jest niedostępna poprzez niektóre sieci w Hongkongu. "Jeśli to nie jest tylko techniczna awaria i Hongkończycy nie będą już mieli dostępu do naszej strony z powodu prawa o bezpieczeństwie państwowym, jest to poważny cios w wolność internetu" - podkreślił szef organizacji Benedict Rogers.
Szef brytyjskiej organizacji Hong Kong Watch Benedict Rogers wyraził obawy, że jest to element kampanii przeciwko opozycji, prowadzonej przez władze na mocy przepisów bezpieczeństwa państwowego. Policja może na ich podstawie żądać od dostawców internetu usuwania treści, które jej zdaniem grożą bezpieczeństwu państwa.
"Jeśli to nie jest tylko techniczna awaria i Hongkończycy nie będą już mieli dostępu do naszej strony z powodu prawa o bezpieczeństwie państwowym, jest to poważny cios w wolność internetu" - oświadczył Rogers w komunikacie.
Hongkońska policja ani dostawcy internetu PCCW, HKBN i China Mobile (HK) nie odpowiedzieli na prośbę o komentarz w tej sprawie. Według Hong Kong Watch to między innymi z ich sieci nie można otworzyć strony organizacji.
Hongkong: cenzura internetu na masową skalę
Od ubiegłego roku w Hongkongu niedostępna jest również strona internetowa muzeum upamiętniającego ofiary masakry na placu Tiananmen w Pekinie z 1989 r. Według agencji Reuters strona wciąż jest niedostępna z Hongkongu we wtorek.
Komunistyczne władze ChRL od dawna ograniczają mieszkańcom kraju dostęp do internetu. Strony wielu zagranicznych mediów oraz platformy, takie jak Twitter, Facebook, YouTube, WhatsApp czy Signal, są zablokowane. Ich chińskie odpowiedniki poddawane są surowej cenzurze, a wszelkie treści uznane za niebezpieczne lub niewygodne z punktu widzenia władz są usuwane.
W Hongkongu internet nie jest zasadniczo blokowany, ale ostatnio władze znacznie nasiliły działania przeciwko ruchowi demokratycznemu i krytykom jednopartyjnych rządów ChRL. Większość wpływowych działaczy opozycyjnych zamknięto w aresztach i więzieniach. Od dwóch lat administracja miasta zakazuje również czuwań w rocznicę masakry na Tiananmen, które odbywały się w Hongkongu przez trzy dekady.
- W Hongkongu nasilają się represje wobec niezależnych mediów. Kolejny portal ogłasza zakończenie działalności
- Chiny: tysiące ochotników na ulicach. Składają donosy w zamian za wynagrodzenie
pb