Rosja wycofuje wojska z poligonów wokół Ukrainy? "Element wojny informacyjno-psychologicznej"
Rosja rozpoczęła wyprowadzanie części wojsk z zaanektowanego Krymu - rosyjskie media pokazują m.in. ciężarówki i składy kolejowe wywożące sprzęt wojskowy. Jednak część rosyjskich komentatorów zwraca uwagę, że mogą to być działania obliczone na dezinformację.
2022-02-16, 10:50
Część rosyjskich komentatorów niezależnych i analityków wojskowych zwraca uwagę, że informacje o koncentracji wojsk i o ich wyprowadzaniu są elementem presji wywieranej przez Kreml na Ukrainę i NATO.
Wcześniej państwa Sojuszu ostrzegły, że w przypadku rosyjskiej agresji na sąsiednie państwo nałożą na Rosję dotkliwe sankcje. Jednocześnie podczas wizyty w Moskwie szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau, który przewodniczy OBWE oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz tłumaczyli, że jedynym sposobem deeskalacji napięcia i utrzymania pokoju w Europie jest dialog.
Rosyjska dezinformacja. Łatynina: to wojna hybrydowa
Niezależni analitycy wojskowi zwracają uwagę, że Moskwa wykorzystuje te informacje jako argument, iż nie zamierzała na nikogo napadać, a ruchy wojsk są związane z koniecznością przeprowadzenia planowanych wcześniej manewrów. Analitycy przypominają, że Rosja, kończąc ćwiczenia w jednym miejscu, rozpoczyna je w innym. Jako przykład podają manewry rosyjskiej floty na morzach: Śródziemnym i Barentsa, a także na Białorusi, w separatystycznej Abchazji i sąsiednim Tadżykistanie.
>>> Śledź wydarzenia na wschodzie Europy - zobacz RAPORT WSCHÓD <<<
REKLAMA
Rosyjska publicystka niezależna Julia Łatynina nazwała ostatnie działania władz Rosji "propagandą" i "wojną hybrydową". Wcześniej ukraińskie ministerstwo obrony ostrzegło, że wszelkie informacje o koncentracji rosyjskich wojsk i ich gotowości do ataku, a także o zakończeniu ćwiczeń i powrocie jednostek do koszar należy traktować jako element wojny informacyjno-psychologicznej, której celem jest wywołanie paniki.
Posłuchaj
- Zachód odpowiada na działania Rosji. Dodatkowi żołnierze wzmacniają siły m.in. W. Brytanii i Niemiec
- Szczyt ministrów obrony państw NATO. "Sojusz uważa, że potrzebne jest wzmocnienie wschodniej flanki"
- Większość Polaków uważa, że rosyjska inwazja na Ukrainę jest prawdopodobna. Sprawdź nowy sondaż
REKLAMA
***
pb
REKLAMA