Krytyka TSUE po poparciu mechanizmu warunkowości. "Chcesz jeść, to głosuj tak, jak ci powiemy"
W związku z poparciem przez TSUE mechanizmu warunkowości i zabierania funduszy Polsce i Węgrom, europosłowie z Hiszpanii postanowili ocenić działania brukselskich polityków. - Chcesz jeść, to głosuj tak, jak ci powiemy - ocenili. Jak podaje portal tvp.info, "ich zdaniem urzędnicy z Luksemburga chcą zakazać suwerennym państwom ochrony nienarodzonych dzieci i zmusić do promocji LGBT".
2022-02-17, 14:18
W środę TSUE oddalił skargi Polski i Węgier na mechanizm warunkowości, który uzależnia wypłatę unijnych funduszy od kwestii praworządności. Sędziowie Trybunału uznali, że te przepisy są zgodne z prawem unijnym. Polska i Węgry domagały się zawieszenia mechanizmu, wskazując, że jest on uznaniowy i nie ma przewidywalnych kryteriów naruszeń, co daje szerokie pole do interpretacji. - Zdaniem wielu polityków i ekspertów Unia będzie mogła teraz zabierać krajom członkowskim fundusze za działania niezgodne z ideologią Brukseli - podaje tvp.info.
Marine Le Pen, kandydatka Zjednoczenia Narodowego na prezydenta Francji, w oficjalnym oświadczeniu napisała, że "decyzja ta stanowi niedopuszczalny atak na suwerenność narodów i demokratyczne rządy prawa. Co gorsza, potwierdza szantaż niegodny europejskich wartości".
"Pełne poparcie"
"Udzielamy pełnego poparcia Węgrom i Polsce, a także ich rządom, kierowanym odpowiednio przez Viktora Orbana i Mateusza Morawieckiego" - podkreśliła w piśmie Le Pen.
Angeł Dżambazki, bułgarski polityk i prawnik, również podzielił się swoim zdaniem w tej sprawie. Jego wystąpienie miało miejsce w Parlamencie Europejskim.
REKLAMA
Europoseł ocenił, że "decyzja TSUE to wstyd dla Europy, bo sędziom nie chodzi o praworządność, lecz o nienawiść do państw narodowych i idei państw narodowych". Podkreślił również, że "Polska i Węgry mają prawo organizować swoje życie publiczne tak, jak chcą ich obywatele".
"Czy Ci ludzie są marginsem?"
Według bułgarskiego polityka "celem brukselskich elit jest zmuszenie Polaków i Węgrów do promowania takich mniejszości, jakie wspiera UE". - Zapominają państwo, że wasz pomocnik Justin Trudeau mówi, że protestujący w Kanadzie to tylko margines. Czy ci ludzie są marginesem? - pytał.
Obiecał również, że Bułgaria nie zgodzi się na to, aby unijni politycy dyktowali krajom członkowskim jak mają rządzić. Swoje wystąpienie zakończył słowami: "Niech żyje Orban, Fidesz, Kaczyński, Bułgaria i nasze państwa narodowe! Niech żyje Europa Narodów!".
- Mucha o wyroku TSUE: wydanie orzeczenia nie oznacza automatycznej utraty środków przez Polskę
- "Niesprawiedliwy i polityczny". Rusecka o wyroku TSUE
Lider partii VOX w PE Jorge Buxadé zapytał z kolei, "jakie podstawy państwa prawa są naruszane w Polsce i na Węgrzech, a nie są w Hiszpanii, Niemczech czy Francji".
"Ocenił, że konserwatywne rządy są atakowane za ochronę prawa nienarodowych dzieci do życia i wspieranie tradycyjnych wartości rodziny. Odwołał się również do interwencji Brukseli, gdy państwa członkowskie nie chcą propagandy seksualnej w szkołach lub gdy kraje ostro broniły się przed nielegalnymi imigrantami" - podaje tvp.info.
Buxadé podkreślił, że misją TSUE powinno powinna być służba państwom członkowskim, a tak się niestety nie dzieje.
- Niektórzy panowie mieszkający w Luksemburgu i zarabiający miesięcznie 20 tys. euro zdecydowali, że rządy i suwerenne parlamenty można zmusić do narzucenia im perwersyjnej ideologii. Chcesz jeść, to głosuj tak, jak ci powiemy - mówił cytowany przez portal. - Elity brukselskie są zdenerwowane falą patriotyzmu, która narasta w całej Europie i która przywróci godność tym instytucjom - dodał.
REKLAMA
"Bruksela nadużywa władzy"
Minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga oceniła z kolei, że "oddalenie przez TSUE skargi wniesionej przez Węgry i Polskę w związku z tzw. mechanizmem warunkowości jest dowodem tego, że Bruksela nadużywa swej władzy".
- Widzimy, że w sporze o ochronę dzieci także TSUE włączył się też jako aktor polityczny. Wyrok ten jest bowiem kolejnym aktem wywierania presji z powodu węgierskiej ustawy o ochronie dzieci - oznajmiła.
ZOBACZ TAKŻE: Andrzej Szejna o unijnym mechanizmie warunkowości
źródło: tvp.info
jb
REKLAMA
REKLAMA