Nieoficjalnie: UE obejmie sankcjami ponad 350 osób za uznanie niepodległości Donbasu
Jak ustaliła nieoficjalnie brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, ponad 350 osób ma zostać objętych sankcjami przez Unię Europejską za uznanie niepodległości dwóch samozwańczych republik w Donbasie na Ukrainie.
2022-02-22, 13:32
Przewodniczący Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej zapowiadają sankcje finansowe wobec Rosji za uznanie niepodległości dwóch samozwańczych republik w Donbasie na Ukrainie - Donieckiej i Ługańskiej. Charles Michel i Ursula von der Leyen opublikowali zakres możliwych restrykcji, w którym mowa jest o ograniczeniu Rosji dostępu do rynków i usług kapitałowych i finansowych w Unii Europejskiej. W pakiecie jest także propozycja objęcia sankcjami banków, które finansują rosyjskie operacje wojskowe.
Ponadto restrykcje mają dotyczyć handlu dwóch separatystycznych republik z Unią Europejską. Karami finansowymi objęte mają być również osoby, które brały udział w nielegalnej decyzji uznania niepodległości regionów w Donbasie należących do Ukrainy.
Z ustaleń brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej wynika, że na czarną listę ma być wpisanych ponad 350 osób. Będą one miały zakaz wjazdu do Unii Europejskiej, a także zostaną im zablokowane aktywa w Europie. Jeden z unijnych dyplomatów powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia, że na liście nie ma Władimira Putina.
Sankcje finansowe wobec Rosji
W poniedziałek o 16.00 w Paryżu odbędzie się nadzwyczajne spotkanie ministrów spraw zagranicznych 27 krajów na którym - jak się oczekuje - zapadnie wstępna zgoda na sankcje, które później, ambasadorowie unijnych krajów w Brukseli mają formalnie zatwierdzić.
REKLAMA
Szefowie europejskich instytucji podkreślili, że Unia Europejska jest gotowa przyjąć później dodatkowe sankcje wobec Rosji jeśli zajdzie taka potrzeba. Cały czas trwają konsultacje przewodniczących Rady i Komisji Europejskiej z przywódcami 27 krajów, a także organizacjami finansowymi oraz Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Wielką Brytanią.
Charles Michel i Ursula von der Leyen napisali w oświadczeniu, że uznanie niepodległości dwóch separatystycznych republik w Donbasie jest nielegalne, niedopuszczalne i jest złamaniem międzynarodowego prawa, oraz naruszeniem integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy.
Posłuchaj
- USA nałożyły sankcje na separatystyczne republiki na Ukrainie. Oczekiwanie na krok UE i Wielkiej Brytanii
- Premier: sankcje na Rosję powinny dotyczyć polityki surowcowej. Nie robi się interesów z agresorem
ng
REKLAMA
REKLAMA