Anonymous znów ostrzega Putina. "Poczujesz gniew wielu hakerów"

"Wiadomość do Władimira Putina: Niedługo poczujesz gniew wielu hakerów na całym świecie" - napisali w poniedziałek wieczorem na Twitterze hakerzy z grupy Anonymous. "Putler nadszedł twój czas. Światła, kamera, akcja!" - dodali.

2022-03-01, 01:28

Anonymous znów ostrzega Putina. "Poczujesz gniew wielu hakerów"
Hakerzy z grupy Anonymous wypowiedzieli wojnę Rosji. Foto: Pixabay

W niedzielę w nocy aktywiści Anonymous ogłosili na Twitterze, że zablokowali dostęp do szeregu rządowych stron internetowych Rosji i Białorusi.

Anonymous atakuje kolejne strony i portale

Z kolei w poniedziałek padły strony internetowe rosyjskiej państwowej agencji prasowej TASS i innych rosyjskich mediów. Hakerzy podmienili ich zawartość z apelem o powstrzymanie Władimira Putina i zarządzonej przez niego inwazji na Ukrainę.

"Putin zmusza nas do kłamstwa i stwarza zagrożenie dla nas wszystkich... To nie nasza wojna, powstrzymajmy go!" - głosił apel zamieszczony przez hakerów na witrynie internetowej TASS-u, przytaczany w całości przez agencję Reutera. "Wzywamy was: powstrzymajcie to szaleństwo, nie posyłajcie swoich synów i mężów na pewną śmierć" - napisali autorzy antywojennej wiadomości.

Hakerzy wypowiedzieli wojnę Rosji

Teraz aktywiści przedstawili kolejną wiadomość do przywódcy Rosji. "Niedługo poczujesz gniew wielu hakerów na całym świecie" - napisano na polskojęzycznym koncie powiązanym z grupą hakerów.

REKLAMA

W dniu inwazji Rosji na Ukrainę, w czwartek 24 lutego, kolektyw hakerski Anonymous zamieścił na Twitterze oświadczenie o wypowiedzeniu agresorowi "cyberwojny". Od tamtego momentu dzięki działaniom anonimowych hakerów dostęp do wielu rosyjskich stron internetowych jest niemożliwy. Autorom cyberataków udało się także zagłuszyć program rosyjskiej telewizji publicznej przekazem z Ukrainy oraz ukraińskimi piosenkami.

W poniedziałek rano doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko przekazał, że ukraińskim hakerom z grupy Cyborgs-Spam of Ukraine udało się włamać na stronę internetową Kremla i upublicznić bazę danych telefonicznych urzędników.

Czytaj również:

jmo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej