Łukaszenka i Putin przeciw Ukrainie. Doradca Cichanouskiej: zagrożone jest przetrwanie białoruskiego państwa
- Musimy obronić Ukrainę i musimy pokonać Władimira Putina. Władimir Putin nie zatrzyma się na Ukrainie. Europa musi zrozumieć, że Ukraina i Białoruś nie są dla Putina celami samymi w sobie - to szczeble, po których zamierza wspiąć się dalej, by zagrozić pozostałej części Europy - ostrzegł doradca Swiatłany Cichanouskiej, Walery Kawaleuski, w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl.
2022-03-11, 17:30
- Za wplątanie Białorusi w inwazję Rosji na Ukrainę należy winić Aleksandra Łukaszenkę, nie Białorusinów - podkreślił w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Walery Kawaleuski, doradca Swiatłany Cichanouskiej.
- Białorusini są kategorycznie przeciwni tej wojnie i inwazji na Ukrainę. Nikt ich o to nie pytał. Białorusini próbowali protestować, ale trafili do więzień, zostali poddani represjom - zaznaczył i apelował o niestygmatyzowanie Białorusinów z powodu działań Aleksandra Łukaszenki, co - jak zauważył - ma miejsce także w krajach, gdzie jeszcze niedawno przyjmowano ich z otwartymi rękoma. Zaznaczył, że wielu Białorusinów ucieka dziś z Ukrainy, gdzie wcześniej szukało schronienia przed represjami Aleksandra Łukaszenki, i oni także potrzebują pomocy.
Polityk dodał, że państwowość i niezależność Białorusi w związku z działaniami Łukaszenki jest w niebezpieczeństwie, dyktator dowiódł także kilkukrotnie, że stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa międzynarodowego, choćby generując kryzys migracyjny na granicy z Polską i Litwą.
Walery Kawaleuski dodał, że należy obronić Ukrainę przed rosyjską napaścią, pokonać Władimira Putina, który stwarza zagrożenie także dla innych europejskich państw.
REKLAMA
Więcej w rozmowie.
- "Jeżeli Bóg da i zwyciężymy w tej wojnie, to podzielimy się z wami naszym zwycięstwem, z naszymi braćmi i siostrami. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w Sejmie" >>>
- "Nie możemy dopuścić, by Rosja podbiła wolną, niepodległą i demokratyczną Ukrainę"
PolskieRadio24.pl: Jak skomentuje Pan fakt, że Aleksander Łukaszenka współdziała z Władimirem Putinem, atakującym zbrojnie Ukrainę? Jakie to niesie ze sobą skutki dla Białorusi?
Walery Kawaleuski, doradca Swiatłany Cichanouskiej: Aleksander Łukaszenka zaprosił rosyjskie oddziały na terytorium białoruskie, rzekomo w celu ćwiczeń. Czynił to jednak z pełną świadomością, że agresja na Ukrainę będzie miała miejsce. Ponosi zatem za tę decyzję pełną odpowiedzialność.
Trzeba jasno powiedzieć, że winić należy Łukaszenkę, a nie Białorusinów. Białorusini są kategorycznie przeciwko tej wojnie i przeciwko inwazji na Ukrainę. Nikt ich o to nie pytał. Białorusini próbowali także protestować przeciwko temu, co się dzieje, trafili do więzień, zostali pobici.
REKLAMA
Łukaszenka nie tylko wykorzystał w złych celach terytorium Białorusi, ale i zagraża niezależności, suwerenności, samemu istnieniu naszego kraju. Nasze terytorium stało się miejscem, skąd startują samoloty, skąd wystrzeliwane są pociski.
Wspierając rosyjskie oddziały, nie respektując suwerenności państw w tym regionie, Łukaszenka stworzył olbrzymie zagrożenie dla naszego kraju. Dopuścił się zdrady stanu. Są wszystkie przesłanki, by uznać, że Łukaszenka zdradził państwo białoruskie, ludność Białorusi i będzie musiał ponieść za to odpowiedzialność.
Łukaszenka, jak pan powiedział, po raz kolejny uderza w suwerenność kraju, przekazuje do dyspozycji Rosji militarne zasoby swego państwa. Zagraża także Ukrainie…
To bardzo ważne, by spojrzeć na sytuację Białorusi z pewnej perspektywy. Nieprzerwanie od czasu sfałszowanych wyborów 2020 roku Łukaszenka stosuje represje wobec swoich oponentów.
Jest też oczywiste, że stanowi zagrożenie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo międzynarodowe i pokój na świecie. Uprowadził samolot Ryanair, lecący do Wilna, wygenerował sztuczny kryzys migracyjny, wymierzony w Polskę i Litwę, poparł interwencję w Kazachstanie.
REKLAMA
Teraz porzuca neutralny status Białorusi i status państwa bez broni jądrowej. Chce, by broń jądrowa znowu została rozlokowana na Białorusi. To właśnie Łukaszenka, nie Białoruś, jest obecnie częścią agresji Rosji przeciwko Ukrainie.
Są wszelkie przesłanki ku temu, by stwierdzić, że popełnia zbrodnie wojenne, stanowi zagrożenie dla światowego bezpieczeństwa. Należy to powszechnie uznać i osądzić.
Trzeba pamiętać, że Łukaszenka nie reprezentuje interesów białoruskiego narodu. Działa sam, a zwłaszcza jeśli chodzi o okupację Białorusi przez siły rosyjskie. Wszelkie decyzje, które podejmuje, są wymierzone przeciwko interesom białoruskiego państwa i białoruskiego narodu.
Powinien zostać odsunięty od władzy, nie może być uznawany za przywódcę Białorusi.
REKLAMA
Jakie są obecnie perspektywy dla Białorusi, po tym, gdy Łukaszenka przyłączył się do agresji Rosji na Ukrainę?
Obecnie niezależność, suwerenność Białorusi są zagrożone w związku z działaniami Łukaszenki.
W pierwszym dniu wojny Swiatłana Cichanouska zadeklarowała, że bierze na siebie odpowiedzialność za utrzymanie suwerenności Białorusi. Zdecydowała się stworzyć przejściowy gabinet zjednoczonych sił, którego celem ma być rozwiązanie kryzysowej sytuacji, w jakiej Białoruś obecnie się znajduje. Będziemy reprezentować białoruskie państwo na arenie międzynarodowej i wdrażać odpowiednie rozwiązania.
Trzeba mieć świadomość, że Putin chce całkowicie zniszczyć Ukrainę. Musimy rozumieć, że wolna i demokratyczna Białoruś są możliwe tylko wówczas, gdy istnieje wolna i demokratyczna Ukraina i na odwrót.
Jakie są pana refleksje na temat rozwoju tego konfliktu?
Musimy obronić Ukrainę i musimy pokonać Putina. Putin nie zatrzyma się na Ukrainie. Wschodnia Europa musi rozumieć, że Ukraina i Białoruś nie są dla Putina celami samymi w sobie, to szczeble, po których zamierza wspiąć się dalej, by zagrozić i pozostałej części Europy.
REKLAMA
Trzeba zrobić wszystko, by pomóc Ukrainie. Trzeba także zamknąć przestrzeń powietrzną nad Ukrainą. Dla Rosji nie ma tam miejsca. NATO powinno podjąć tego rodzaju decyzję, by zapobiec atakom powietrznym.
Chcę jeszcze zwrócić uwagę na stygmatyzację Białorusinów ze względu na to, że Łukaszenka i Putin wykorzystują nasze terytorium. To nie jest właściwe. Białorusini w większości są przeciwko wojnie. Powinno się ich wspierać.
Są niedobre doniesienia o Białorusinach wyrzucanych z pracy, z mieszkań. Setki tysięcy Białorusinów mieszka teraz na Ukrainie, bo uciekło tam wcześniej przed represjami. Unia Europejska rozszerzyła dyrektywę w kwestii tymczasowej ochrony także na Białorusinów. Jednak trzeba zrobić o wiele więcej. Wielu Białorusinów chce uciec z Białorusi, gdyż de facto Białoruś jest obecnie pod rosyjską okupacją.
Trzeba wspierać w odpowiedni sposób uchodźców z Białorusi - trzeba apelować o to do poszczególnych rządów, do instytucji Unii Europejskiej.
REKLAMA
Obecnie Łukaszenka zachowuje się jak gubernator Putina, represjonuje Białorusinów, by mu się podporządkowali, tak by mógł bez przeszkód wykonywać rozkazy z Kremla. Represje Łukaszenki to de facto instrument, który umożliwia dominację Kremla.
Jest wasalem Putina. To Rosjanie podejmują główne decyzje na Białorusi. Łukaszenka decyduje o tym, w jaki sposób represjonować Białorusinów.
Trzeba pamiętać o tym, że Białorusini nie są odpowiedzialni za decyzje Łukaszenki. Ważne, by nie prześladowano Białorusinów w krajach, gdzie jeszcze niedawno przyjmowano ich z otwartymi rękoma.
***
Rozmawiała Agnieszka Marcela Kamińska, PolskieRadio24.pl.
REKLAMA
REKLAMA