Zatrzymano oskarżonego ws. eksplozji w Bejrucie w 2020 r. Wpadł na hiszpańskim lotnisku
Na lotnisku w Madrycie hiszpańska policja zatrzymała obywatela Portugalii oskarżanego przez Liban o doprowadzenie do wybuchu w porcie w Bejrucie w 2020 r. Wskutek tragedii zginęły 204 osoby, a 6500 zostało rannych.
2022-04-22, 04:40
Jak podał w czwartek dziennik "Diario de Noticias", 43-letni przedsiębiorca został decyzją Krajowego Sądu Karnego i Administracyjnego (Audiencia Nacional) w Madrycie zobowiązany do oddania paszportu i otrzymał zakaz opuszczania terytorium Hiszpanii.
Zarzuty doprowadzenia do tragedii
Lizbońska gazeta wyjaśniła, że obywatelowi Portugalii libański wymiar ścigania stawia zarzuty doprowadzenia do eksplozji saletry amonowej, której transport w 2014 r. nadzorował poszukiwany przez Interpol mężczyzna.
Zatrzymanie przedsiębiorcy nastąpiło po informacji ze strony służb chilijskich, które ustaliły, że poszukiwany znajduje się wśród pasażerów samolotu lecącego z Santiago do Madrytu.
Portugalczyk, zgodnie z aktem oskarżenia, miał być odpowiedzialny za transport statkiem pod banderą Mołdawii ponad 2700 ton saletry amonowej z Gruzji do Mozambiku. Z powodu awarii technicznej jednostki substancja została zdeponowana w jednym z portowych magazynów w Bejrucie, gdzie 4 sierpnia 2020 r. doszło do jej eksplozji.
- Bankructwo Libanu. Trwają negocjacje z Międzynarodowym Funduszem Walutowym
- Bardzo trudne warunki w Libanie. Z Polski wyleci kolejny transport z pomocą
kp
REKLAMA